Kiedyś pokazała pupę, teraz inaczej zwraca na siebie uwagę
Mamy polską Carrie Bradshaw?
/ 07.11.2015 /
Patrycja Wojnarowska stała się bohaterką portali plotkarskich po tym, jak na imprezie Playboya, na którą przyszła w towarzystwie Pikeja, pokazała pupę.
Kreacja z wielkim wycięciem na plecach zjechała aż na pośladki i uczyniła z Patrycji celebrytkę sezonu.
Ostatnio o Wojnarowskiej trochę ucichło, niedoszła gwiazda nie stara się już krzyczeć pupą czy innymi obnażanymi częściami ciała.
Teraz delikatniej zwraca na siebie uwagę – ot, choćby fasonem butów, od których trudno oderwać wzrok. Czyżby Patrycja chciała zostać drugą Carrie Bradshaw?

gość | 10 listopada 2015
o ja p……e co to za potwór
gość | 10 listopada 2015
co to k….a jwst brrrrrrrrr
gość | 9 listopada 2015
Kolejna po Chodakowskiej z parciem na szklo i paskudnym tepym ryjem
gość | 9 listopada 2015
Ona nie jest ani trochę reprezentacyjna.Po co w ogóle mówi się o kimś takim skoro ani ona nie jest piękna ani nic nie uczyniła dla ludzi. Dała dupy jakiemuś pseudo gwiazdorowi i teraz się promuje, że niby jest lepsza od przeciętnej polki… No na prawdę, żeby ona była jeszcze ładna !! Jest wiele piękniejszych tyłków i kobiet 😛 Co cóż, w wielkim mieście każdy może zostać gwiazdą jak sypnie $ i da się przelecieć.
gość | 9 listopada 2015
kto to jest? jakaś kożucha!