Kinga Rusin – choć odizolowana na rajskiej wyspie – nie daje o sobie zapomnieć. Była gwiazda TVN postanowiła zabrać głos w sprawie angażu Agustina Egurroli do roli jurora w najnowszej edycji „Dance, dance, dance”.

To oni dołączą do Idy Nowakowskiej w „DDD”. Znamy nowy skład jury

Kinga Rusin – TVP

Kinga Rusin i Telewizja Polska to prawdziwa relacja z pogranicza miłości i nienawiści. To właśnie w biurze TVP pracowała mama prezenterki, która swoją przygodę z mediami rozpoczynała na antenie telewizyjnej jedynki. Choć obecnie TVP jest postrzegana jako ideologiczny folwark Jacka Kurskiego, to Kinga Rusin ma jeszcze jeden powód, by żywić niechęć do stacji-matki. Jest nim pamiętny materiał z głównego wydania „Wiadomości”, w którym dziennikarze serwisu informacyjnego w żenujący sposób postanowili wykpić pamiętną noc w Hollywood, podczas której była prezenterka Telexpressu miała przyćmić Beyonce. Materiał ilustrowany męskim głosem parodiującym Kingę rozwścieczył ją do tego stopnia, że napisała list do prezydenta Andrzeja Dudy.

Manager Adele poproszony o komentarz do zdjęcia wokalistki z Kingą Rusin. Odpowiedział

Dziś Kinga postanowiła uderzyć w gwiazdy współpracujące z TVP, a dokładniej w Agustina Egurrolę. Choć jest to oczywiście związane z zapowiedzianym udziałem choreografa w najnowszej edycji „Dance, dance, dance”, to trudno zrozumieć, dlaczego dopiero teraz Kindze zaczęła przeszkadzać obecność Egurroli w Telewizji Polskiej, z którą związany jest od lat. Jego grupa Volt pojawia się na wielu imprezach organizowanych przez TVP oraz regularnie tańczy w programie „Jaka to melodia” oraz „The voice of Poland”. Zdaje się jednak, że obecność na wizji kolegi z „You can dance” przelała czarę goryczy.

Piotr Kraśko o Kindze Rusin. Szokujące wyznanie dziennikarza

Na Instagramie Kingi pojawił się wpis, który dziennikarka rozpoczęła ironicznym wstępem.

Uff… podobno Agustin, Tomek, Joanna etc. definitywnie odcinają się od kolegów z tvp info i „dziennikarzy” Wiadomości, pracujących w tej samej co oni stacji. Odcinają się od szczucia, propagandy i kłamstwa – i tego całego syfu, bo są w tvp „tylko dla rozrywki”. Brawo! Ulżyło mi i milionom obywateli.

Dalej Rusin pokusiła się o wyjaśnienie „dla słabszych”.

To żart, jakby ktoś nie zrozumiał… Nie ma i nie będzie takich deklaracji ze strony gwiazd TVP. Po pierwsze nie uszłoby im to na sucho, po drugie od tego nie da się po prostu odciąć. Nie po nagonce na Adamowicza, sędziów, lekarzy, protestujące kobiety – grzmiała.

Kinga Rusin nie szczędziła gorzkich słów:

A więc, drogie dzieci, lekcja na dziś prosto „z podręcznika ministra Czarnka”: rozrywka jest najważniejsza! A całą resztą zajmą się specjaliści od propagandy. Wy tylko udawajcie, że nic nie widzicie i nic nie słyszycie – bądźcie mili i ładnie się uśmiechajcie ku radości widzów. Niech im będzie z nami dobrze!

Na koniec zwróciła się wprost do celebrytów i gwiazd współpracujących z TVP. Nawiązała także do kuriozalnego materiału „Wiadomości”, w którym nazwano Egurrolę „wizjonerem tańca”

Kinga Rusin pozdrawia z jachtu razem z ukochanym: „Ale romantycznie”

Pozdrawiam Was, gwiazdy TVP, i lustra w Waszych domach też pozdrawiam, o ile jeszcze tam wiszą! Ps. Agustin @agustinegurrola, gratuluję laudacji we wczorajszych Wiadomościach. Żeby tylko prezes nie był zazdrosny…

Myślicie, że Agustin jej odpowie?

Kinga Rusin i Piotr Kraśko

Kinga Rusin, Piotr Kraśko, fot. AKPA/AKPA

Kinga Rusin, fot. Podlewski/AKPA