Korwin-Piotrowska ZJECHAŁA Botoks: Powinien nosić tytuł „Martwica mózgu”

Botoks, głośny film Patryka Vegi od jutra będzie można zobaczyć w kinach. Zdążyła go już obejrzeć Karolina Korwin-Piotrowska i jego recenzję postanowiła napisać na swoim Facebooku.

Premiera BOTOKSU – gwiazdy na pierwszym pokazie filmu (ZDJĘCIA)

Opisując swoje wrażenia dosłownie zmiażdżyła film.

Film powinien nosić tytuł „Aborcja”, botoks to zmyła. „Martwica mózgu” tez odpowiednio brzmi. Na premierze słowo „dzieło filmowe” padało częsciej niż podczas Festiwalu w Gdyni, gdzie pojawiły się filmy ważne, wybitne, wielkie. Praca domowa dla całej ekipy: znaleźć w Wikipedii definicję słowa „pokora”. Wbić do głowy na pamięć. Na blachę.

Zapewnia, że w kinach nie zobaczymy niczego ciekawszego niż w zwiastunie. Krytykuje scenariusz i dialogi.

Najlepsze sceny były już w reżyserskim, kilkuminutowym zwiastunie. Kupowanie biletów na jego dłuższą wersję to zabawa na własne ryzyko. Za darmo w sieci jest najzabawniejsza scena- to nie żart, jest TA jedna.

Jest: straszliwie nudno, strasznie dłuuugo, momentami kompletnie bez sensu, a dialogi, w czym Vega do teraz był prawdziwym mistrzem, sięgneły bruku, są drętwe jak dialogi w polskich komediach romantycznych albo w docu soapach(…)

AFERA wokół marki Reserved. Korwin-Piotrowska: Skandal, k*wa.

Dostało się również aktorom. Broni jedynie Agnieszki Dygant, Katarzyny Warnke i Tomasza Oświecińskiego.

W tym filmie, który miał być objawieniem, miał zmienić podejście do służby zdrowia a aktorzy mieli zagrać, jak nigdy jeszcze nie zagrali, bronią się ledwie trzy osoby: Agnieszka Dygant i Katarzyna Warnke, których wątki są jakieś, dziewczyny walczą z materią ról, dają z siebie dużo i gdyby trafiły na lepszego reżysera i dopracowany a nie pisany chyba w poczekalni u lekarza scenariusz, byłyby ciekawe same w sobie, bo jako JEDYNE wnoszą cokolwiek, poza ziewaniem, zastanawianiem się nad szkodliwością botoksu w twarzy i morderczą nudą. Broni się też…Tomasz Oświeciński. Bo jako jedyny z całej ekipy przepełnionej poczuciem misji, tworzenia arcydzieła, dobrze się bawi i ma luz. Reszta ma gigantyczny poziom samozadowolenia, deklamuje swoje kwestie bezmyślnie, co w przypadku aktorek skutkuje niestety tym, że zaczynamy z nudów myśleć o tym, że botoks oraz wypełniacze w nadmiarze jednak szkodzą. Szczególnie na zbliżeniach.

Swój post zakończyła bardzo mocnymi słowami.

I na koniec: na premierze Patryk Vega dziękował za pomoc i opiekę Duchowi Świętemu. To zła wiadomość dla kościoła: Duch Święty nie działa.

Wybieracie się do kina na Botoks?