Krzysztof Gojdź w rozmowie z Kozaczkiem mówi, czy opuści Polskę
"Tak, tęsknię za..."
Kilka tygodni temu w sieci pojawiła się plotka o tym, że Krzysztof Gojdź chce zostawić Polskę i przenieść się na stałe w inne miejsce.
Zobacz: Krzysztof Gojdź dla Kozaczka: Dziewczyny są dosyć leniwe i najchętniej…
Ile jest prawdy w tym stwierdzeniu? Podczas eventu promującego nową ramówkę TVN Style zapytaliśmy autora programu Niezwykłe przypadki medyczne o jego plany.
– Mieszkałem 5 lat na Manhattanie, wróciłem kilka lat temu. Jednak ta mentalność nowojorska jest bliższa memu sercu, niż mentalność Polaków. Mówię o takiej zawiści, mówię o braku uśmiechu na co dzień. Tak, tęsknię za powrotem na Manhattan albo do Sydney – to jest drugie moje miasto, gdzie mógłbym się czuć bardzo dobrze – powiedział nam Krzysztof Gojdź.
Doktor zauważył, że gdyby nie fakt, że co kilka tygodni wylatuje z Polski na wykłady, nie dałby rady mieszkać nad Wisłą na stałe:
– Ja co trzy tygodnie wylatuję i wykładam na całym świecie – Azja, Australia czy Stany – powiedział Gojdź. – To mnie ratuje, że nie jestem cały czas w Polsce. Nie wytrzymałbym. Źle bym się czuł, gdybym był tu non-stop. Myślę, że wkrótce połowę czasu będę spędzał poza i połowę w Polsce – zapowiedział lekarz – celebryta.
Doktor Gojdź dodał, że póki w Polsce mieszka jego ukochany pies, będzie tu wracał regularnie.
Czytaj: Krzysztof Gojdź dla Kozaczka: Spodziewam się wnuków!
Brakowałoby Wam Krzysztofa Gojdzia w show-biznesie, gdyby zdecydował się opuścić Polskę?
