W listopadowym numerze Marie Claire ukazał się wywiad z Lindsay Lohan. Dziewczyna opowiada o swej partnerce, karierze, mówi o przeszłości i planach na przyszłość.

Ludzie mogą myśleć, co chcą, ja naprawdę jestem szczęśliwa i to się liczy – mówi Lohan. – Ale myślę, że wszystko, co zmieniło się w moim życiu, jest moją zasługą. Przeszłam przez to, walczyłam z tym i postanowiłam iść dalej. A więc tak, ona jest wspaniałą osobą – dodaje na temat Samanthy Ronson.

Lindsay przekonuje, że imprezowy rozdział jej życia został raz na zawsze zamknięty. Wiele się nauczyłam. Już nigdy do tego nie wrócę – mówi.

Aktorka zauważa też, że bycie gwiazdą wiąże się z presją: Wszyscy są od ciebie zależni. Kiedy idziesz na plan, wszystkim udziela się twój nastrój.

Partnerka Samanthy mówi też o rodzinie i swoich planach. Nie wyklucza, że mogłaby adoptować jakieś dziecko w potrzebie albo noworodka z innego kraju. Ale tego nie jest jeszcze pewna.

\"Lindsay