Magdalena Mielcarz w ŻAŁOBIE: „Dlaczego musiałaś odejść tak wcześnie”
W emocjonalnym wpisie żegna przyjaciółkę.
Magdalena Mielcarz (42 l.) opublikowała na Instagramie wzruszający post, w którym pożegnała jedną z najbliższych przyjaciółek. Aktorka, która na co dzień mieszka w Stanach wróciła pamięcią do szalonych czasów i opisała wspomnienia z Agatą.
Magda Mielcarz obcięła włosy i zmieniła ich kolor. „Zrobiłam to! Idzie nowe”
Magdalena Mielcarz żegna przyjaciółkę
Magdalena Mielcarz rozwija swoją karierę w Los Angeles. Aktorka i modelka nie ukrywała, że momentami w jej życiu było ciężko, jednak miała osobę – na której zawsze mogła polegać.
Na jej profilu pojawił się smutny wpis. Magda jest w żałobie – zmarła jej najbliższa przyjaciółka Agata, z którą przeżyła wiele wspólnych chwil. Mielcarz pożegnała przyjaciółkę na Instagramie.
Kochana Agatko, nigdy nie zrozumiem dlaczego musiałaś odejść tak wcześnie. Dla mnie jednak – osoba, którą się kocha, nie odchodzi nigdy. Jesteś moją siostrą – jeśli nie z urodzenia to z wyboru. Jezu te nasze czasy w Nowym Jorku! Kto zawsze przygarnął Mielcarę pod własny dach, kiedy była „między mieszkaniami”? Ba – nawet spałyśmy w jednym łóżku!! Ździcha (bo tak na Ciebie mówiłam) zawsze byłaś i będziesz DE best – zaczęła Magda.
W dalszej części wpisu Magdalena w pięknych słowach podziękowała przyjaciółce za lata wsparcia i obecności w jej życiu.
Nauczyłaś mnie jak pielęgnować przyjaźnie i jak kroić mango. Poprawiałaś z totalną cierpliwością mój straszny angielski, kiedy przeprowadziłam się do NY- zawsze dyskretnie. Na moim weselu byłaś non stop przy moich Rodzicach i tłumaczyłeś wszystko na Polski. Kocham Cię Ździcha i zawsze będziesz ze mną – dodała na zakończenie Mielcarz.
Mielcarz opublikowała również pamiątkowe zdjęcia z przyjaciółką Agatą.
W komentarzach fani modelki okazali swoje wsparcie i złożyli kondolencje.
ZOBACZ WIĘCEJ:
Mielcarz skarży się na piersi w tabloidzie: fajnie byłoby to czymś wypchać!
Magdalena Mielcarz pokazała swoją suknię z okazji 11. rocznicy ślubu (Instagram)