Magdalena Ogórek trafiła do szpitala z poważnymi obrażeniami
Magdalena Ogórek, znana dziennikarka TVP, ponad miesiąc temu opublikowała na swoim profilu na Instagramie wpis, który wywołał spore poruszenie wśród jej fanów. Okazało się, że trafiła na Szpitalny Oddział Ratunkowy, co wielu osobom skojarzyło się z nadmierną pracą i brakiem wypoczynku. Jednak teraz okazuje się, że przyczyna jej pobytu w szpitalu była inna.
Magdalena Ogórek uległa wypadkowi
Ogórek przyznała w rozmowie z Plejadą, że trafiła do szpitala z powodu poważnego urazu głowy. Jak się okazało, przyczyną wypadku było jej potknięcie i uderzenie głową o ostrą krawędź. Dziennikarka doznała wstrząsu mózgu, co wymagało badań i kilku dni leżenia w szpitalu.
Magdalena Ogórek broni rzetelności oraz wiarygodności TVP i nawołuje do tolerancji
Rzeczywiście wydarzył mi się wypadek z tej kategorii, z których człowiek nie chciałby, żeby się zdarzały, bo są zupełnie niepotrzebne. W dużym skrócie — potknęłam się i niefrasobliwie uderzyłam głową o krawędź, bardzo ostrą i skończyło się wstrząsem mózgu, badaniami w szpitalu no i trzeba było trochę poleżeć, bo w głowie się kręci i wszystkie klasyczne objawy tego wstrząśnienia mi dolegały, więc musiałam trochę przeczekać. – wyznała w wywiadzie.
Mimo trudnej sytuacji, Ogórek nie narzekała i podziękowała fanom za wsparcie:
„Za wszystkie wyrazy wsparcia bardzo dziękuję, bo one lawinowo spłynęły do mnie i to pozwoliło też szybko stanąć na nogi”.
Ogórek poinformowała, że teraz już czuje się dobrze i nie odczuwa żadnych skutków wypadku.
To ona ma jakichś fanów?
Magda , tylko żeby ci znowu nie odbiło po wyborach i zaczniesz zachwalać rządy Tuska .
Magdzia się stkła w głowę , to los ją ostrzega że idzie w złą stronę w pracy . !