Małgorzata Rozenek-Majdan podzieliła się smutną wiadomością – nie żyje jej pupil
Buldożka Marianka od pewnego czasu bardzo chorowała.
Małgorzata Rozenek-Majdan (40 l.) straciła ukochanego psa.
Trudny czas w domu Małgorzaty Rozenek-Majdan: U nas masakra
Marianka, buldożka francuska, od kilkunastu dni była pod opieką lekarzy weterynarii. Psiak przeszedł operację, po której nie mógł wrócić do zdrowia. Małgorzata Rozenek wraz z synami i mężem czuwali nad psem, odwiedzali go i robili co w ich mocy, by Marianka wróciła do formy. Jednak rokowania od początku były złe.
W poniedziałek celebrytka napisała o stracie pupila:
Jest nam bardzo smutno i przykro, że nasza kochana Marianka odeszła…lekarze wielu specjalizacji robili wszystko, nie szczędziliśmy czasu ani środków , bo wierzymy że o przyjaciół walczy się do końca…Marianka miała cudowną opiekę w lecznicy dr Bissenika, za co bardzo dziękuję, ale czas spędzony w pseudohodowli gdzie eksploatowano jej organizm ponad miarę zostawił trwały ślad. Po bardzo poważnej operacji kręgosłupa, nerki odmówiły posłuszeństwa. Przez moment było lepiej i wtedy nastąpiło znaczne pogorszenie – pisze Rozenek-Majdan.
Małgorzata Rozenek jest na tej DIECIE – to dzięki temu tak wygląda
I dodaje:
W domu pustka, na kanapie mnóstwo miejsca, reszta panien przestraszona i ta cisza.. Ten Wesoły wariat wnosił tyle radości do naszego domu…
#gangmajdana stracił bardzo wiele, my straciliśmy najlepszego przyjaciela – kończy Małgosia.
Współczujemy…