Marina Łuczenko szaleje na Coachelli, a Wojtek Szczęsny w domu z synem
Marina Łuczenko-Szczęsna szaleje na festiwalu Coachelli z Patricią Kazadi i Marceliną Zawadzką. Jak Panie się wystroiły w święta wielkanocne?

Marina w tym roku zdecydowała się w inny sposób spędzić Wielkanoc. Kiedy większość rodzin siedzi przy wielkanocnym stole, żona Szczęsnego bawi się z koleżankami na festiwalu Coachelli w Kalifornii.
Coachella 2019
Na tegorocznym festiwalu Coachelli była obecna spora reprezentacja Polski m.in. Jessica Mercedes, Maffashion, Karolina Gilon, Angelika Mucha, Ola Nowak, Deyn i Majewski. Marina również nie odmówiła sobie zabawy w najbardziej „fancy” miejscu. Wybrała się do USA z Patricią Kazadi i Marceliną Zawadzką.
Cochaella jest znana przede wszystkim z kolorowych i odważnych charakteryzacji. Natomiast Łuczenko-Szczęsna nie pochwaliła się jeszcze spektakularną stylizacją, na jaką ją stać. Widzimy ją w obecnie modnym t-shircie tie dye, szortach i włosach związanych w kucyk. Z kolei w drugi dzień festiwalu założyła pudrowo-różową perukę, spódniczkę w panterkę i bluzkę na ramiączka. W porównaniu z innymi polskimi influencerkami, Marina nie wyjechała tam promować marki ubrań, a jedynie dobrze się bawić.
Marina o traumatycznym przeżyciu z przeszłości. Poważna operacja wykluczyła ją z show-biznesu
Ciekawe tylko jak Wojtek Szczęsny spędza święta z małym Liamem?






Anonim | 23 kwietnia 2019
te komentarze to jest jakaś masakra. Wchodzicie komuś w życie z buciorami. Ja wiem, że to są osoby, które pokazują wszystko w internecie ale z tego względu wam się wydaje, że możecie oceniać i krytykować i mówić innym jak mają żyć. Niech każdy żyje po swojemu i niech robi to co daje mu szczęście. Bo po paru latach robienia tego co wypada można zwariować. Życie jest po to, żeby je przeżyć po swojemu. Ja nie krytykuję ani tych, co w Święta wyjeżdżają lub nie robią nic, ani tych, którzy uwielbiają siedzieć przy stole z ciotkami itd. mimo, że sama tej drugiej opcji nie lubię. Poza tym jaka hipokryzja, będą pouczać innych jak należy spędzać Święta ale jednocześnie mało się nie udławią własnym jadem
Anonim | 23 kwietnia 2019
W końcu ktoś mądrze mówi… A raczej pisze
🙃
POLA | 23 kwietnia 2019
Co wy komentujecie. Ci ludzie mają inna optyke są milionerem, jak gdzieś jadą to dlatego że mają zobowiązania no i wogole żyją inaczej od was
Anonim | 23 kwietnia 2019
racja, siedzą obesrane i porzygane i wmawiaja sobie oraz wszsykim dookoła ze to szczyt marzen
Anonim | 23 kwietnia 2019
U ciebie głupota level hard.
Na Ukrainie Wielkanoc obchodzi sie tydzien pózniej, natomiast slub bierze sie, tak jak u nas, w białej sukni.
A sama biała suknia nie ma NIC wspolnego z wiarą. Po prostu w 1840 roku królowa Wiktiria założyła biała suknie i zaczęła taka mode.
Modę – nie wiarę.
A wtedy w UK juz był kosciol anglikański.
Nie katolicki.