10 listopada światową premierę miał The Gambler – dramat kryminalny z Markiem Wahlbergiem w roli głównej.

Aktor opowiada, jak przygotowując się do roli pobił swój rekord w odchudzaniu:

– Wcześniej zszedłem z 90 kg do 62,5 – to był mój rekord, padł, gdy pracowałem nad filmem Boogie Nights. Chciałem pobić ten wynik, więc schudłem do 62 kg.

Jak gwiazdor zrzucił tyle kilogramów? Bardzo intensywnie ćwiczył i nie jadł. W pewnym momencie zauważył, że jego usta zaczynają sinieć:

– Nie miałem energii, brakowało mi składników odżywczych, moje wargi ciągle były fioletowe. Narzekali na to, a ja mówię: „Czego k*rwa chcecie? Nic nie jem! Jeśli je poprawicie, to będzie wyglądać idiotycznie, jakbym się malował szminką” – wspomina aktor.

Trud się opłacił – w filmie gwiazdor wygląda naprawdę mizernie. Ale nie on jeden tak się poświęcił dla roli – Matthew McConaughey również schudł dla roli (potem dostał Oscara, można więc powiedzieć, że nie chudł na marne), podobnie Christian Bale – jego waga waha się z filmu na film, pamiętamy kilka spektakularnych metamorfoz.

Może więc Oscar dla pana Wahlberga?

Mark Wahlberg: Przestałem jeść, miałem fioletowe usta

Mark Wahlberg: Przestałem jeść, miałem fioletowe usta

Mark Wahlberg: Przestałem jeść, miałem fioletowe usta