Mateusz Damięcki nawiązuje do śmierci ojca. To piękny gest na Instagramie
To zdjęcie jest tak wzruszające...
Kilka dni temu do sieci trafiła wiadomość o śmierci popularnego polskiego aktora, Macieja Damięckiego. Informację tę potwierdziła jego rodzina, czyli córka Matylda i syn Mateusz.
Mateusz Damięcki pokazał zdjęcie ojca z młodości
Maciej Damięcki chorował na nowotwór prostaty i otwarcie mówił o tym w mediach: „Stwierdziłem, że jak już jednego raka pokonałem to i z drugim sobie poradzę. A wszystko to dzięki mojej żonie. Czułem się dobrze, miałem pewne problemy, ale myślałem, że to po prostu takie niezręczności dojrzałego wieku. Ale żona kazała mi pójść do lekarza. Więc poszedłem. Okazało się, że mam raka, ale na szczęście, w takim stadium, że bez większych problemów lekarze sobie z nim poradzili”.
Mateusz Damięcki pochwalił się synami. Nigdy ich nie pokazuje! (ZDJĘCIE)
Aktor zmarł 17 listopada, a to miesiąc „Movember”, czyli akcja zwiększająca świadomość tematu nowotworów gruczołu krokowego i jąder. Mateusz Damięcki dwa dni po śmierci ojca zaapelował do mężczyzn na Instagramie, aby się badali w ramach akcji „Movember.
Matylda Damięcka i Mateusz Damięcki żegnają ojca: „Pa tatku.”
Teraz aktor na Instagramie po raz pierwszy nawiązał bezpośrednio do śmierci ojca. Opublikował kadr z filmu „Banda” z 1964 r., w którym Maciej Damięcki zagrał jako młody chłopak. Wcielił się w głównego bohatera Jurka, który trafia do poprawczaka, a później zaczyna pracę w Stoczni Gdańskiej.