W tym roku Januszowi Józefowiczowi stuknie 50 lat. Świat i Ludzie pisze, że muzyk nie najlepiej znosi upływający czas. Przemijanie napawa go melancholią.

Nawet jeśli Natasza Urbańska chciałaby wyjechać tego lata na słoneczne południe, raczej nie ma co o tym marzyć.

– Nie poznaję go. Stał się melancholijny, w rozmowach wraca do przeszłości, wciąż dokonuje bilansów. Nawet widok zieleni na ich kilkuhektarowej posesji wywołuje łzy w
jego oczach – gazeta cytuje znajomego Józefowicza.

Najbliższe plany małżeńskie przedstawiają się zatem następująco – jajkowicka sielanka, a na jej tle, obchodzone 3 lipca 50. urodziny męża Nataszy Urbańskiej.