Cztery ostatnie miesiące były dla Michaela Douglasa dramatyczne. Jesienią aktor dowiedział się, że cierpi na raka. Szybka terapia z jednej strony miała zwalczyć śmiertelną chorobę, z drugiej – bardzo osłabiła gwiazdora.

W efekcie kolorowe magazyny zaczęły straszyć nagłówkami, w których informowały, że Douglas szykuje się do śmierci.

Tymczasem mąż Catherine Zeta Jones, który pojawił się w Sylwestra w Nowym Jorku, wygląda znacznie lepiej, niż kilka tygodni temu.

Uczesany, gładko ogolony, z mocniej napiętą skórą twarzy. Widać też, że nie jest już tak blady, jak tuż po terapii.

Aktor czeka teraz na wyniki badań. Jest pełen wiary w to, że uda mu się wrócić do sił. Przypomnijmy, że lekarze dawali mu 80 procent szans na wyjście z choroby.

Oby się udało!

Najnowsze zdjęcia Michaela Douglasa w towarzystwie żony znajdziecie pod linkami.

FOTO 1
FOTO 2
FOTO 3
FOTO 4

Niedawno brukowce alarmowały, że stan zdrowia aktora znacznie się pogorszył.

\"\"

\"\"