/ 24.01.2008 /
Michał Wiśniewski – nienasycony buhaj?
Najwyraźniej. Piosenkarz na swoim blogu żali się:
nie mogę sobie podymać – nie ma kiedy … z własną żoną. poczekam.
wprawdzie robi mi dobrze jak może ale tęsknię za anią sprzed ciąż
Wcześniej dodał, że ponieważ „jest maniakiem swoich własnych żon … wróć … swoich miłości – to będzie to dla [niego] nadzwyczaj trudne\”.
Trudne, bo na życie erotyczne zostaje coraz mniej czasu… Żona ma pod opieką nie tylko dzieci, ale przede wszystkim męża.
I chociaż stara się, jak może (robi mi dobrze – pisze Wiśniewski), to wciąż nie to.