„Najmłodszy polski milioner” usłyszał kolejne zarzuty. Miał tym razem oszukać państwo

Piotr K. był jednym z najmłodszych milionerów i  chętnie promował się w mediach. Zasłynął dzięki sprzedaży kosmetyków i suplementów, a także miał własną klinikę medycyny estetycznej. Czar prysł, kiedy usłyszał zarzuty oszustwa i wydano za nim list gończy.

Piotr K. usłyszał kolejne zarzuty

Piotr Kaszubski grozi i straszy Tomasza Saweczko (FOTO)

Sprawa Piotra K. nadal się nie zakończyła. Dopiero wczoraj skierowano akt oskarżenia do Sądu Rejonowego dla Warszawa-Mokotów, który dotyczy narażenia budżetu państwa w latach 2014-2015 na utratę około 3,2 mln zł.

Prokurator zarzuca Piotrowi K. popełnienie dwóch przestępstw skarbowych, polegających na uchylaniu się od opodatkowania poprzez nieujawnienie organom podatkowym przedmiotu oraz podstawy opodatkowania oraz nieskładaniu deklaracji z osiągniętych dochodów – poinformował PAP prok. Marcin Saduś, rzecznik Prokuratury Regionalnej w Warszawie.

W tym samy czasie jest prowadzone drugie śledztwo, które dotyczy oszustw przy sprzedaży suplementów diety, wybielaczy do zębów i kosmetyków.

Piotr Kaszubski WRACA i PRZEPRASZA [VIDEO]

Piotr K. na razie nie siedzi w areszcie, ma jedynie zakaz opuszczania kraju i policyjny dozór. Postanowił sprostować doniesienia i wysłał oświadczenie portalowi „Wprost”.

Zarzuty jawią się jako mylne, abstrakcyjne, pozbawione logiki oraz nacechowane są krótkowzrocznym racjonalizmem. Wbrew moim wnioskom nigdy nie mogłem uczestniczyć w czynnościach kontrolnych, nigdy nie mogłem zapoznać się z dokumentami postępowania skarbowego w urzędzie skarbowym bo byłem aresztowany, nie miałem możliwości dostarczyć żadnych dokumentów księgowych. Urząd skarbowy wraz z prokuraturą celowo, wspólnie i w porozumieniu pozbawili mnie prawa do obrony w niniejszej sprawie – tłumaczy.

Uważa, że „w jego sprawie jest wiele wad prawnych, naruszeń konstytucji i wyśmiania praw podejrzanego, a podstawowym naruszeniem jest pogwałcenie prawa europejskiego przez prokuraturę oraz fakt, że prokurator rejonowy delegowany do prokuratury regionalnej wyśmiał austriacki wymiar sprawiedliwości poprzez skierowanie niniejszego aktu oskarżenia wbrew sprzeciwu austrii”.

Za zarzuty które stawia prokurator jest odpowiedzialność karna więc twierdzenia prokuratora, że może mnie ścigać bez zgody Austrii jest wadą prawną. Jednak Polska pokazała co sądzi o prawie europejskim, prawach jednostek czy kobiet, więc zakładam że i moje prawa jako obywatela nie będą miały znaczenia. Oczekuję w takim razie na kolejny proces pokazowy oraz spektakl. Przyzwyczaiłem się już, że przecież nie chodzi o prawdę ani sprawiedliwość – napisała młody biznesmen.

Piotr Kaszubski: Dziewczyny wysyłają mi zdjęcia swoich wagin

Przypominamy, że pierwsze doniesienia o niezgodności jego produktów dotyczyły wybielaczu zębów „WhiteTime” w 2013 roku. Po tym inspekcja handlowa i sanepid zajęły się sprawą i skierowały wniosek o ukaranie firmy do sądu, a sanepid wstrzymał obrót towarem.