Kiedy Jessie J zgoliła włosy, wielu przecierało oczy ze zdumienia. Gwiazda nie zrobiła tego dla kaprysu, ale swoim gestem postanowiła wesprzeć akcję charytatywną. Potem artystce pozostało już tylko farbowanie czupryny – wydawaliśmy ją w niebieskim, fiolecie, blondzie i czerni. Na gali Elle ponownie nas zaskoczyła.

Jessie pozowała na czerwonym dywanie w równie czerwonej sukience z prześwitami. Do tego dobrała wiązane kozaczki do połowy uda. Na głowie też coś się zmieniło – gwiazda założyła perukę.

Kreacja godna Kim Kardashian? Kobieco?

&nbsp
Największa metamorfoza na gali Elle?

Największa metamorfoza na gali Elle?

Największa metamorfoza na gali Elle?

Największa metamorfoza na gali Elle?

Największa metamorfoza na gali Elle?