Tak jak wszyscy się domyślali, Sienna Miller znów wróciła do swojego kochasia Balthazara Getty’ego.

Wielu jednak twierdzi, że para wcale się nie rozstała, a wszystko było po to, żeby uspokoić burzę, jaka narosła wokół ich związku. Aktorka czuła się skrzywdzona całą nagonką wobec jej osoby. Jak powiedziała, została zaatakowana za rozbicie czegoś, co i tak nie miało już przyszłości. Getty natomiast martwił się o swoje dzieci, które bardzo przeżywały całą sytuację.

Balthazar odebrał niedawno swoją ukochaną z lotniska w Los Angeles. Nie przywitał jej ani kwiatami, ani czekoladkami, tylko namiętnym całusem. Co, jak widać, bardzo się aktorce spodobało. Oboje wyglądali na stęsknionych za sobą.

Uczucie kwitnie, a para nie ma już zamiaru przejmować się krytycznymi komentarzami.

Foto 1
Foto 2
Foto 3