Znana polska instagramerka, Natalia Paruzel, przeżywa ogromną tragedię – niedawno poinformowała, że jej 5-letni syn, Alex, zmarł. W swoim najnowszym wpisie po tej stracie zamieściła wzruszające słowa, które głęboko poruszyły jej fanów.

Influencerka Natalia Paruzel straciła 5-letniego syna. „Byłeś ideałem”

Tragedia w życiu Natalii Paruzel

Natalia Paruzel, znana w sieci jako Glammyfreak, to jedna z popularnych polskich influencerek. Od lat dzieli się z fanami swoimi doświadczeniami oraz fragmentami swojego życia, zdobywając ich sympatię. Ostatnio Natalia wspominała, że przechodzi przez trudny okres, ale szczegóły były owiane tajemnicą.

Dziś wiadomo, co kryło się za jej słowami. Jej 5-letni syn zmagał się z poważną chorobą, co wzbudziło ogromny niepokój wśród jej fanów, którzy trzymali kciuki za jego zdrowie. Niestety, mimo wszelkich starań, chłopiec odszedł.

Ta tragedia wstrząsnęła całą Polską. W swoim poruszającym wpisie Natalia napisała:

Synku, byłeś ideałem. Nie wiedzieliśmy, że nasz czas jest określony. Tym bardziej jesteśmy wdzięczni, że nie pominęliśmy ani jednego dnia od twoich narodzin. Pięć lat i trzy miesiące. Tyle mieliśmy. Wykorzystaliśmy je najlepiej, jak mogliśmy. Nauczyłeś nas bezgranicznej miłości, czułości, niesamowitej odwagi i poczucia humoru, które ciągle jest w naszej głowie i próbuje się przebić przez smutek, rozpacz, żal i ból.

Nie żyje Elżbieta Zającówna. Jej mąż zauroczył się nią w filmie „Vabank”, siostra zmarła, a córka…

Natalia Paruzel

Natalia Paruzel/Instagram

Najnowszy wpis po tragedii

Natalia Paruzel właśnie opublikowała najnowszy wpis po śmierci synka. Wstawiła na swojego Instagrama zdjęcie z pięknym górskim krajobrazem. W opisie fotografii napisała, że jeśli ktoś przychodzi na jej profil w poszukiwaniu sensacji, to nie znajdzie tu tego, czego szuka.

Jadwiga Barańska nie żyje!

Natalia chce, aby jej przestrzeń w sieci stała się miejscem, gdzie można znaleźć coś pożytecznego i wartościowego. W swoim wpisie podkreśliła, jak ważne jest dla niej zarażanie innych miłością do rodziny oraz wspieranie ich w budowaniu silnych więzi.

Chciałam podzielić się z moimi obserwatorami informacją, która po prostu im się należała, bo wiem, ile osób jest tu od narodzin Alexika i wiem, jaką cudowną społeczność tu budowałam. Przez media, wiadomość, którą Wam przekazałam, urosła do ogromnej skali. Podejrzewam, że wiele osób przyszło tu dla sensacji, a jej tu nie znajdziecie, choć próbuję znaleźć jakiś mądry sposób, aby w odpowiednim czasie opowiedzieć o tym, co teraz jest tak trudne. Myślę, że jedyne, w co zdołam przekuć Waszą uwagę, jeśli jeszcze to miejsce będzie dla mnie, to zarażenie Was miłością do Rodziny, bo to jedyna miłość, w którą warto inwestować, do prawdziwego bycia Razem, do tworzenia głębokiej relacji z dziećmi i doceniania bycia tu i teraz – napisała Natalia.

Pozostaje nam życzyć jej dużo siły w tym trudnym dla niej czasie…

Natalia Paruzel

Natalia Paruzel/Instagram

pasekkozak