/ 04.04.2010 /
Zeszłoroczna kampania lodów Koral z udziałem Dody była dość mocno komentowana. Szczególnie sposób, w jaki Dorota lody lizała…
W tym roku to już nie ona pojawia się w kampanii reklamowej. Zamiast niej widzimy show w stylu Marilyn Monroe (różowa sukienka, panowie dookoła – scena niczym z filmu Mężczyźni wolą blondynki).
Trzeba przyznać, że z Nataszą wyszło dużo bardziej elegancko.
Może wulgarna Doda nie sprawdziła się na tyle, by przedłużyć z nią kontrakt?
Dla porównania zeszłoroczna reklama z Dodą: