Niech żyje bal
10 lutego świat kultury, biznesu i polityki pozwolił sobie na odrobinę luzu.
Fundacja Charytatywny Bal Dziennikarzy zorganizowała w zeszłą sobotę swój słynny bal. Już po raz dziewiąty w Auli Politechniki Warszawskiej wspólnie bawili się przedstawiciele świata polityki, media i biznesmeni.
Kozaczek zrobił szybki przegląd kreacji i wybrał dla Was najciekawsze zdjęcia. Naszym faworytem jest kreacja Moniki Olejnik. Widać, że „pożeraczka polityków\” jest zakochana, ponieważ ubrała się doprawdy z fantazją. Aż chciałoby się zapytać Monika, kto Ci to zrobił?. Czarna ogromna spódnica i toporne srebne buciki rzucały się w oczy i obiektywy. Tak samo jak przystojny partner. Nota bene przystojniak był najładniejszym akcentem stroju pani Moniki.
Zainteresowało nas także o co błagała Krzysztofa Maternę nowa prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Walz. Może prosiła o jakieś dowcipy którymi mogłaby przekonać pisowców, że rozliczenie jej męża jednak nie ma znaczenia. Lewica także wystawiła swojego człowieka do pląsów na parkiecie. Wojciech Olejniczak [podobno najprzystojniejszy polityk w RP-przyp.red] tańczył do upadłego. Przewodniczący klubu SLD znany jest z udzielania się w towarzystwie i … z atrakcyjnej żony. Nie ustępował mu kolega z partii Ryszard Kalisz, choć kondycję ma ciut gorszą. Trzecie miejsce wśród polityków w kategorii szusu na parkiecie przyznaliśmy państwu Borowskim. Należy się im za wytrwałość i miłe dla oka okazywanie uczuć.
Redaktor naczelny Playboy’a Marcin Meller, aż poczerwieniał z zazdrości widząc pląsy lwów polityki. Istnieje także hipoteza, że to na widok biustu Kasi Obary. Faktycznie w granatowej kreacji prezentował się on imponująco.
Ze starszych twarzy telewizji pojawiła się Bogumiła Wander. W czarnej eleganckiej kreacji dostojnie postała na parkiecie. Ewentualnie obserwowała sufit.
Innym dziennikarzem, który przykuwał uwagę był Piotr Najsztub. Tym razem zamiast pytać zdobywał kobiety opowiadaniem. Jak widać na zdjęciu z powodzeniem.
Zainteresowała nas także jeszcze jedna para. Niestety nie wiemy kto to, ale szaleju się na pewno najedli. Chodzi o panią w granatowej sukni i w czarnych pończoszkach.
Zdjęcia z balu pokazały, że świat polityki i mediów prywatnie wcale nie jest nudny.