W Paryżu trwa Tydzień Mody. Jednym z mocnych punktów tego święta branży fashion był pokaz nowej kolekcji domu mody Chanel.

Pokaz był niezwykły z kilku powodów. Po pierwsze odbył się zaledwie dwa tygodnie po śmierci Karla Lagerfelda, dotychczasowego dyrektora kreatywnego Chanel, związanego z marką od wielu lat, będącego ikoną i symbolem.

Wiemy, na co zmarł Karl Lagerfeld. Kto teraz przejmie stery w domu mody Chanel?

Pokaz, który odbył się w zimowej scenerii, nawiązywał do wieloletniej tradycji organizowania pokazów tematycznych. Lagerfeld uwielbiał opowiadać piękne historie, wprowadzał modelki w wykreowane światy. raz był to bajkowy ogród, innym razem supermarket. Ciekawa sceneria za każdym razem budzi ogromne emocje wśród widzów.

Tym razem było podobnie – modelki, na czele z Carą Delevingne, przechadzały się w przepięknych płaszczach i kostiumach po szwajcarskiej wiosce osadzonej gdzieś w Alpach. Cały wybieg pokryty był białym puchem, w tle widać było szczyty gór…

10 faktów z życia Karla Lagerfelda. Nie uwierzycie, od czego był uzależniony!

Klimat pokazu był niezwykły, emocje, które mu towarzyszyły, także. uczestnicy show uczcili pamięć Lagerfelda minutą ciszy. Penelope Cruz, wieloletnia albasadorka Chanel, złożyła mistrzowi Karlowi hołd idąc po wybiegu, a nie – ja zwykle – siadając w pierwszym rzędzie. Biała peonia w jej dłoni była symbolem wdzięczności i pamięci.

Z głośników słychać było francuskie wypowiedzi Lagerfelda. Zobaczcie zdjęcia z tego nietypowego i niezwykle klimatycznego występu.