Zespół Lady Pank na czele z Januszem Panasewiczem nie dostał połowy honorarium za występ w Aleksandrowie Łódzkim – pisze portal gazeta.pl.

Burmistrz miasta uzasadnia swą decyzję o niewypłaceniu grupie połowie z 45 tysięcy złotych faktem, że Panasewicz w czasie występu był pijany i obrażał publiczność.

Menedżer zespołu, Marek Mach mówi, że nic nie wie o sprawie.

Wokalista Lady Pank nie po raz pierwszy ma takie problemy. Jak przypomina portal, w 2007 roku musiał zapłacić 13 tysięcy złotych grzywny kobiecie, w którą trafiła plastikowa butelka z wodą rzucona przez muzyka ze sceny.