KOCHAMY JĄ! Marta Piaskowy z Idola przyszła na casting z receptą na sukces
"Trzeba żądać chwały nie pieniędzy." Musicie to zobaczyć!

Do Idola przychodzą różni ludzie. Z większym lub mniejszym talentem, z ogromną charyzmą lub zupełnie jej pozbawieni.
Zobacz: Skandal w Idolu? Ewa Farna nie poznała Arka Kłusowskiego?!
Z czym przyszła Marta Piaskowy?
Kandydatka do udziału w show wyrecytowała Maćkowi Rockowi swój przepis na sukces:
– Trzeba żądać chwały nie pieniędzy – tłumaczyła Maćkowi przed wejściem do sali przesłuchań. – Chwała sprawi, że będziesz najlepszy i przyćmi pieniądze stukrotnie – dodała.
Marta zdradziła także, że wie, jak wpłynąć na jurorów:
– Przede wszystkim pierwsze wrażenie. Głowa do góry, patrzysz prosto w oczy i oni mają spuścić pierwsi wzrok. Wtedy ja jestem wygrana. To jest przewaga psychologiczna – wyjaśniła z pełnym przekonaniem.
Czytaj: Ewa Farna: Nie potrafiłabym ograniczyć diety do LIŚCIA SAŁATY
Czy Marcie uda się zbudować przewagę nad jurorami? Na casting wybrała piosenkę Kasi Popowskiej Graj.
Jak jej poszło? Zobaczcie video!