Paulina Syku-Jeżyna to gwiazda, która dużą uwagę przywiązuje do tego, jak wygląda. Jej włosy zawsze są perfekcyjnie ułożone, a stylizacje dobrze przemyślane. Dla niejednej kobiety pogodynka może być więc stylowym wzorem do naśladowania. Niedawno jednak 40-latka zdecydowała się na małą poprawkę swojej urody. O czym mowa? Nie chodzi o żadne wypełniacze ani botoks…

Paulina Sykut-Jeżyna świętuje 10. rocznicę ślubu

Paulia Sykut-Jeżyna znowu nosi aparat

Kilka miesięcy temu prezenterka stacji Polsat zdecydowała się założyć na zęby aparat ortodontyczny. Gwiazda wybrała estetyczny model, który jest naprawdę mało widoczny. Niemniej po paru tygodniach, ze względu na zawodowe zobowiązania, Paulina musiała ściągnąć z uśmiechu „druty”. Dziś jednak ponownie wraca do gry. Swój „nowy-stary” uśmiech zaprezentowała na Instagramie. Post podpisała w następujący sposób:

Podwójna aparatka. Wracam do gry. Usuwanie ósemek nie było takie straszne. Natomiast noszenie aparatów to dla mnie czysta przyjemność. Jeśli nosiliście aparat, napiszcie jak Wam z nim było. Kto tęskni? – napisała Paulina.

No właśnie, nosiliście aparat? Jakie macie wspomnienia?

scena z: Paulina Sykut-Jeżyna, fot. Podlewski/AKPA

scena z: Paulina Sykut-Jeżyna, SK:, , fot. Krzemiński Jordan/AKPA

scena z: Paulina Sykut-Jeżyna, SK:, , fot. Jacek Kurnikowski/AKPA