/ 10.05.2013 /
Wcale nie wieczorem, wcale nie przy świecach.
Pierwsza randka Anji Rubik i jej męża Sashy Knezevica odbyła się w małej kawiarni o…9 rano.
Rozczarowani? Można spodziewać się, że dwoje osób ze świata wielkiej mody na swoje pierwsze spotkanie wybierze najmodniejszą restaurację. Anja i jej ukochany woleli jednak coś znacznie bardziej kameralnego.
O randce, od której zaczęło się wielkie uczucie, opowiedzą jutro w Dzień Dobry TVN. Poniżej możecie zobaczyć skromny lokalik:
 
gość | 12 maja 2013
i tak powinno byc.
gość | 11 maja 2013
Chłop na kasę poleciał.
gość | 11 maja 2013
Jak potraficie tak ją krytykować (prostacko, konstruktywna krytyka ok), to pokażcie swoje śliczne buzie i czekam, aż zrobicie taką karierę jak ona, Ja tam ją bardzo lubię, co prawda nie podoba mi się taka uroda, ale odniosła wielki sukces i powinniśmy raczej się cieszyć, że to nasza rodaczka. Ale nie, jak zwykle Polki muszą wylać swój jad 🙂
gość | 11 maja 2013
lans na nonszalanckich hipserów,pffffff.oboje brzydcy,jak noc,na zywo wygladaja,jak strachy na wroble
gość | 11 maja 2013
gość, 11-05-13, 20:50 napisał(a):
gość, 11-05-13, 15:51 napisał(a):
Bardzo fajna z nich para ,dzis ogladalam z nimi ten wywiad . On naprawde wydaje sie symaptyczny! W ogole ciesze sie ze w swiecie pustakow medialnych akurat mamy Anje bo wydaje sie madra i zdeterminowana kobieta!
wielka mi „Anja”- smiechu warte!
A mi wstyd za dnia, Iluminatka! Wydaje sie madra – tak masz racje – tylko sie wydaje…
bardziej sie obawiam takich jak ty niz illuminatów