Prezydentówny szaleją
Wałęsówna, Kwaśniewska? Nie, Kaczyńska. Właśnie rozstała się z mężem.
Właściwie to z założenia Kozaczek trzyma się z dala od plotek o podłożu politycznym, ale w końcu córki prezydentów polityką się nie zajmują. Za to mają bardzo bujne życie osobiste.
Tym razem pożywką dla prasy stała się córka Lecha Kaczyńskiego – 27-letnia Marta, która – jak donosi Super Express i Gazeta Wyborcza rozstała się właśnie z mężem. To musi być niezwykle bolesny cios dla Lecha Kaczyńskiego, dla którego trwałość rodziny była jedną z podstawowych wartości, komentuje gazeta.
Najlepsze jednak dopiero przed nami.
Jej wybrankiem jest… syn działacza Sojuszu Lewicy Demokratycznej na Pomorzu, Marcin Dubieniecki.
– Kochają się i jest im dobrze ze sobą – powiedział Super Expressowi Marek Dubieniecki, ojciec nowego wybranka Marty i członek pomorskiego SLD. Dubieniecki jest adwokatem i właścicielem kancelarii adwokackiej w Kwidzynie. Marcin jest prawnikiem i pracuje dla ojca.
O nieudanym, trwającym 4 lata małżeństwie Marty było głośno już od jakiegoś czasu. Para jednak rozstała się ponoć kulturalnie i bez ekscesów, ustalono także kwestie opieki nad ich 4-letnią córeczką.
Para prezydencka poznała już nową miłość ich córki. Rodzice Marcina również spotkali się już z Martą.
Poniżej Marta Kaczyńska z byłym mężem i córeczką jeszcze gdy byli rodziną.
demilovatoo | 6 listopada 2010
O Ludzie Wy Oceniacie Tych U Góry Ludzi Tylko Przez Wygląd? A Nie możecie Ocenić Ile Mają Oleju w Głowie ? Na pewno są Mądrzejsi od Was.
gość | 27 kwietnia 2010
współczuje ci marto….. szczerze…. nikt by nie chcial stracić rodzicow
gość | 27 kwietnia 2010
czy ja wiem czy ta mala jest nieladna?
gość | 27 kwietnia 2010
ale sie poooooooooooorobiło
gość | 18 kwietnia 2010
Ludzie którzy się tu wypowiadają nie maja szacunku do drugiego człowieka!!! Przykro czytać te wszystkie obelgi ale zapewne piszą je osoby zakompleksione bez poczucia własnej wartości, potrafiące cieszyć się jedynie z ludzkiej krzywdy. Chciała bym zobaczyć czy któreś z państwa niżej wypowiadających ma ładniejszą partnerkę niż P. Marta i ładniejsze matkę od P. Marii. A co do adopcji to kompletna bzdura wyssana zapewne przez jakiś brukowiec.