eFakt dotarł do informacji, jakoby Maja Sablewska starała się o rozpoczęcie współpracy menedżerskiej z Natalią Lesz.

Do tej pory menedżerem Lesz był były mąż Edyty Górniak, Dariusz Krupa. Czyżby wokalistka nie była zadowolona ze współpracy?

Dziś rano Lesz gościła w Dzień Dobry TVN. Zaprezentowała krótki fragment nowej piosenki, powiedziała też, że skończyła pracę nad nową płytą. Niedawno wróciła z Los Angeles, gdzie sprawnie nagrała ostatnie utwory.

Jak myślicie – czy byłoby realne powiększenie „teamu\” Sablewskiej o kolejną (obok Edyty Górniak i Mariny Łuczenko) wokalistkę?

Czytaj więcej: Liszowska zostawi męża samego w sylwestra

\"\"