Lea Michele nie trafiła do Glee z ulicy. 24-letnia aktorka ma już spore doświadczenie – pierwszą rolę na Broadwayu dostała mając 8 lat.

Potem, jako 14-latka chciała zrezygnować, bo z trudem godziła pracę z nauką. Jednak pasja była silniejsza, poza tym Lea nie czuła się dobrze w towarzystwie kolegów ze szkoły. Mówi, że nie kręciły jej ich zainteresowania, nie lubiła nawet wspólnych imprez. Chodziła na nie tylko
dlatego, że czuła, iż powinna.

Ta indywidualistka stoi dziś przed szansą rozpoczęcia naprawdę wielkiej kariery. Jest nie tylko ładna, ale i bardzo zdolna oraz pracowita i wytrwała.

W sesji dla Marie Claire Michele udowadnia także, że drzemią w niej pokłady seksapilu.

Zdjęcia znajdziecie pod linkami.

Foto 1
Foto 2

\"\"

\"\"