Marita Surma przez wielu fanów jest już skreślona. Ma wiele hejtu, z którym nie potrafi sobie poradzić. Wiele osób życzy jej źle, jak sama często opowiada – nikt jej nie wspiera – tylko najbliższa rodzina i Daniel. No i co się okazuje? Że własna RODZINA wyznała szokującą prawdę o Deynn.

Deynn odstaw sterydy, bo ci j*ja urosną. Marita znowu grozi hejterom!

Na pewno znacie Natalkę, czyli młodszą Deynn. Często fit – celebrytka, pokazywała ją na swoim SnapChacie, czy Instagramie. Wydawało się, że ich relację są wręcz idealne – ciepłe i życzliwe.

Nic bardziej mylnego!
Sytuacja okazała się bardziej skomplikowana i doprowadziła do tego, że TRZECIA siostra Marity, którą nie znamy tak dobrze z social mediów, ujawniła straszną prawdę.

Chłopak Deynn zniknął

Dwie siostry: starsza Klaudia i młodsza (10 letnia) Natalka, przyjechały do Warszawy, ponieważ Marita obiecywała, że im pomoże – zapewni dostatnie życie – w końcu ją stać i ma możliwości. Opieką nad młodszą Natalką, starsze siostry, miały się dzielić i poczekać do stycznia, kiedy dojedzie do Warszawy ich mama. Sytuacja jednak nie była taka kolorowa. Jak wyznaje siostra Marity, Natalka zaczęła się bać Daniela Majewskiego:


Raz Natalka wróciła z płaczem do domu. Kiedy zapytałam się o co chodzi Natalka powiedziała mi, że Daniel kazał jej powiedzieć coś po chińsku i kiedy ona sie zastanawiała powiedział „i tak nic nie umiesz, jak nie będziesz sie uczyć to wrócisz do Świdwina”. Jak miała sie uczyć skoro siedziała u nich po szkole i ani lekcji nie robiła ani sie nie uczyła.

– opowiada siostra Marity

Cała sprawa była coraz bardziej skomplikowana, dlatego Deynn i Majewski postanowili wyjechać. Deynn nie przejmując się siostrami wyjechała na wakacje i nie odzywała się do sióstr.


Po trasie nenes dowiedziałam się ze snapchata, że Maritka jedzie na Dominikanę!!! JUHU. Przez cały ten czas, od 1.12 do bodajże 20.12 odezwała się tylko RAZ. Napisała Natalce „dlaczego się nie odzywasz?” Rozmawiałam nawet z babcią Daniela i sama była w szoku, że Marita sie nie interesuje co u nas. Zastawiła nas same w obcym mieście bez pomocy.

Ktoś jednak zajmował się psem Deynn… czy to była siostra Marity? Skoro ich stosunki były takie napięte, dlaczego zgodziła się jej pomóc?

Na koniec Klaudia zadecydowała, że wracają do Świdwina. Deynn nawet nie pomogła im się spakować. Gorzej – jak twierdzi – przyszła razem z narzeczonym. Daniel zaczął wrzeszczeć na Klaudię i zabierać jej telefon. Krzyczał też na Natalkę, która i tak już się go bardzo bała. Klaudia musiała wezwać policję.

Siostra Deynn opublikowała też screeyny rozmów i smsów Marity do niej. Są też sms Deynn do młodszej Natalki – cudownie sławna celebrytka się odzywa i daje świetny przykład… Całe wyznanie Klaudii możecie przeczytać tutaj:
WYZNANIE SIOSTRY DEYNN

Deynn od wczoraj zablokowała swoją tablicę na Instagramie.