Szpilki to dla niej chleb powszedni
"To moje naturalne środowisko, w którym odnalazłam się już jako 9-latka."
Bohaterką czerwcowego numeru magazynu HOT Moda jest Edyta Herbuś (34 l.). Tancerka i aktorka opowiada o swoich modowych inspiracjach, o kosmetykach, które lubi i których najczęściej używa. Mówi, jakie ubrania zajmują w jej szafie najwięcej miejsca i jakie kolory lubi najbardziej w swoich stylizacjach.
Ukochane buty – szpilki
Partnerka Mariusza Trelińskiego mówi też o swych ukochanych butach. To szpilki.
Jest mi w nich dobrze, to moje naturalne środowisko, w którym odnalazłam się już jako 9-latka na parkiecie. Nie boję się zaszaleć z kolorem, wzorem, wysokością obcasa.
Herbuś nie liczy swoich par butów, wie jedno – ma ich sporo.
Ile mam par? A kto by liczył buty? Dużo – odpowiada tancerka.
Makijaż
Bohaterka nowego HOT zdradza też, że przy robieniu makijażu, którego niemal zawsze nieodzownym elementem jest czerwona szminka, nie korzysta z niczyjej pomocy. W tej dziedzinie jest ekspertką:
Make-up robię sama. Umiem, lubię i znam się na tym. Uczyłam się w szkole charakteryzacji. Jednak najwięcej nauczyłam się w praktyce, przygotowując się do wyjścia na parkiet przez prawie 20 lat – mówi Edyta.
Cały wywiad z celebrytką znajdziecie w nowym numerze HOT Moda.