Teraz nie dziwimy się fankom JLo, które obrażały Caspera Smarta

1-63-R1 1-63-R1

Casper Smart (29 l.) nie uczy się na własnych błędach. Mężczyzna dostał aż trzy szanse u kobiety, którą rzekomo kocha. Każdą zmarnował.

Kilka tygodniu temu informowaliśmy Was o kolejnym rozstaniu Jennifer Lopez (47 l.) z jej młodszym partnerem.

Zobacz: Fani są oburzeni tym, co Casper Smart zrobił Jennifer Lopez

Pierwszy raz piosenkarka rzuciła mężczyznę, gdy dowiedziała się, że zdradził ją z transpłciową prostytutką. Tancerz złożył obietnicę poprawy, wprowadził się do willi JLo i żył na jej koszt.

Po rozstaniu Jenn miała problem z pozbyciem się pasożyta z własnego domu. Ba, wyrachowany Smart kupował JLo kwiaty na przeprosiny i płacił za nie jej kartą!

Ale zacznijmy od początku. Dlaczego doszło do drugiego rozstania Jennifer i Caspra? Mężczyzna ponownie zdradził wokalistkę. Ponownie udał się do domu publicznego, z tym wyjątkiem, że zamiast transpłciowej prostytutki wybrał kilka Meksykanek, z którymi orgię upamiętnił na zdjęciach.

Zobacz: Czy można wybaczyć zdradę męża?

Bezczelny?

&nbsp
Teraz nie dziwimy się fanko JLo, które obrażały Caspera Smarta

Teraz nie dziwimy się fanko JLo, które obrażały Caspera Smarta

Teraz nie dziwimy się fanko JLo, które obrażały Caspera Smarta

Teraz nie dziwimy się fanko JLo, które obrażały Caspera Smarta

   
Subskrybuj
Powiadom o
20 Komentarze
Opinie w linii
Zobacz wszystkie komentarze

[b]gość, 19-10-16, 16:42 napisał(a):[/b]Do dziewczyny niżej:Nadal nie rozumiesz, a w dodatku dorabiasz zupełnie niepotrzebnie i niezgodnie z prawdą jakieś ideologie do mojej wypowiedzi – ogarnij się! I dziwić się, że później o kobietach mówi się, że nie da się z nimi pogadać, bo wmawiają drugiemu coś, czego nie powiedział…Ale co w tej wypowiedzi było niezgodne z prawdą? Przyznanie racji, że istnieją luksusowe prostytutki, które pasują do Twojego opisu, czy to, że ten zawód jednak ujmuje kobiecie klasy? Nikt nie zarzuca kłamstwa, tylko pojęcie „kobieta na wysokim poziomie” może być różnie interpretowane. Np. dla mnie prostytutka nią nigdy nie zostanie, choćby znała 10 języków obcych i wyglądała jak anioł.

[b]gość, 19-10-16, 23:24 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 16:42 napisał(a):[/b]Do dziewczyny niżej:Nadal nie rozumiesz, a w dodatku dorabiasz zupełnie niepotrzebnie i niezgodnie z prawdą jakieś ideologie do mojej wypowiedzi – ogarnij się! I dziwić się, że później o kobietach mówi się, że nie da się z nimi pogadać, bo wmawiają drugiemu coś, czego nie powiedział…Ale co w tej wypowiedzi było niezgodne z prawdą? Przyznanie racji, że istnieją luksusowe prostytutki, które pasują do Twojego opisu, czy to, że ten zawód jednak ujmuje kobiecie klasy? Nikt nie zarzuca kłamstwa, tylko pojęcie „kobieta na wysokim poziomie” może być różnie interpretowane. Np. dla mnie prostytutka nią nigdy nie zostanie, choćby znała 10 języków obcych i wyglądała jak anioł.[/quote]„Czyli gdyby mężczyzna zdradził Cię z luksusową prostytutką, to byłoby ok, bo każdy ma czasem ochotę na małą odmianę?” – o to zdanie mi chodziło. Po co mieszać mojego faceta do tego? Po co zakładać, ze byłoby ok? Nie rozumiem i nawet nie chcę zrozumieć, po co mieszałaś wątki. Z resztą się zgadzam, ja też nie mam szacunku do prostytutek, ale mam szacunek do ludzi wykształconych i mądrych a w tym przypadku jedo nie wyklucza drugiego, tj można być mądrą prostytutką i już, bo kto zabroni? 🙂

A co mial robic z ta stara, brzydka ropucha?

Jej były mąż, jeden drugi i trzeci też ją podobno zdradzili – tą wspaniłą, śliczną i seksowną utalentowaną piękność…Lopezka w realu jest zwykłą niespecjalnej urody kobietą, jest przereklamowana, jelzeli chodzi o talenty i apodyktyczną egocentryczą. Poza tym jest już wiekowa, dobiega do pięćdziesiątki a facet pewnie poelciał na 20 -stki….smutne życie ma ta cała JLO. ma kase i jest znana ale ciagle sama tak naprawde…

[b]gość, 19-10-16, 14:34 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 14:02 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 12:55 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 11:12 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 11:09 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 10:33 napisał(a):[/b]Jeśli na faceta czeka pyszne „danie” w domu to nie będzie jadł meksykańskich „fast food” na mieście.Może Lopezka traktowała go w łóżku jak zabawkę lub nie miała ochoty na sex. Różnie bywa.Niestety, chciałabym żebyś się myliła. Nie ma znaczenia że w domu czeka danie, bo każdy czasami ma ochotę zjeść coś innego. A druga sprawa… podejrzewam, że owe Meksykanki, to nie żaden „fast food”, raczej poszedł na „luksusowe prostytutki”, a to są dziewczyny na naprawdę wysokich poziomach, inteligentne, mądre, piękne o nienagannej fryzurze, często znające kilka języków. To towar z górnej półki, za który naprawdę słono się płaci.[/quote]Oczywiście miało być nienagannej figurze, choć fryzurze tak naprawdę też nie jest kłamstwem ;)[/quote]prostytutka i poziom? jaja sobie robisz? wyksztalcenie i oglada towarzyska jescze nie swiadczy o poziomie czlowieka, poza tym chlopczykowi o twarzy polglowka pasuje tzw. poziom jak piesc do nosa[/quote]Nic nie zrozumiałaś. Tak, prostytutka i poziom. Być może nawet wyższy od mojego czy Twojego. A poza tym jest prostytutką. Jego wygląd nie ma nic do rzeczy, kiedy ma pieniądze.[/quote]Czyli gdyby mężczyzna zdradził Cię z luksusową prostytutką, to byłoby ok, bo każdy ma czasem ochotę na małą odmianę? Prostytutka, choćby była najpiękniejsza, najbardziej wykształcona i najbardziej zadbana, jest prostytutką i tyle. Sprzedaje swoje ciało za pieniądze. Może są to zawrotne kwoty, ale nazywajmy rzeczy po imieniu. Nie widzę w tym odrobiny klasy. Bo kobieta na poziomie wykorzystałaby swój potencjał i dążyłaby do osiągnięcia sukcesów w normalnej pracy, którą nie jest wypinanie tyłka.[/quote]to prawda – k*rwa to k*rwa i koniec. 🙂

Do dziewczyny niżej:Nadal nie rozumiesz, a w dodatku dorabiasz zupełnie niepotrzebnie i niezgodnie z prawdą jakieś ideologie do mojej wypowiedzi – ogarnij się! I dziwić się, że później o kobietach mówi się, że nie da się z nimi pogadać, bo wmawiają drugiemu coś, czego nie powiedział…

[b]gość, 19-10-16, 14:02 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 12:55 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 11:12 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 11:09 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 10:33 napisał(a):[/b]Jeśli na faceta czeka pyszne „danie” w domu to nie będzie jadł meksykańskich „fast food” na mieście.Może Lopezka traktowała go w łóżku jak zabawkę lub nie miała ochoty na sex. Różnie bywa.Niestety, chciałabym żebyś się myliła. Nie ma znaczenia że w domu czeka danie, bo każdy czasami ma ochotę zjeść coś innego. A druga sprawa… podejrzewam, że owe Meksykanki, to nie żaden „fast food”, raczej poszedł na „luksusowe prostytutki”, a to są dziewczyny na naprawdę wysokich poziomach, inteligentne, mądre, piękne o nienagannej fryzurze, często znające kilka języków. To towar z górnej półki, za który naprawdę słono się płaci.[/quote]Oczywiście miało być nienagannej figurze, choć fryzurze tak naprawdę też nie jest kłamstwem ;)[/quote]prostytutka i poziom? jaja sobie robisz? wyksztalcenie i oglada towarzyska jescze nie swiadczy o poziomie czlowieka, poza tym chlopczykowi o twarzy polglowka pasuje tzw. poziom jak piesc do nosa[/quote]Nic nie zrozumiałaś. Tak, prostytutka i poziom. Być może nawet wyższy od mojego czy Twojego. A poza tym jest prostytutką. Jego wygląd nie ma nic do rzeczy, kiedy ma pieniądze.[/quote]Czyli gdyby mężczyzna zdradził Cię z luksusową prostytutką, to byłoby ok, bo każdy ma czasem ochotę na małą odmianę? Prostytutka, choćby była najpiękniejsza, najbardziej wykształcona i najbardziej zadbana, jest prostytutką i tyle. Sprzedaje swoje ciało za pieniądze. Może są to zawrotne kwoty, ale nazywajmy rzeczy po imieniu. Nie widzę w tym odrobiny klasy. Bo kobieta na poziomie wykorzystałaby swój potencjał i dążyłaby do osiągnięcia sukcesów w normalnej pracy, którą nie jest wypinanie tyłka.

[b]gość, 19-10-16, 10:33 napisał(a):[/b]Jeśli na faceta czeka pyszne „danie” w domu to nie będzie jadł meksykańskich „fast food” na mieście.Może Lopezka traktowała go w łóżku jak zabawkę lub nie miała ochoty na sex. Różnie bywa.Niestety, chciałabym żebyś się myliła. Nie ma znaczenia że w domu czeka danie, bo każdy czasami ma ochotę zjeść coś innego. A druga sprawa… podejrzewam, że owe Meksykanki, to nie żaden „fast food”, raczej poszedł na „luksusowe prostytutki”, a to są dziewczyny na naprawdę wysokich poziomach, inteligentne, mądre, piękne o nienagannej fryzurze, często znające kilka języków. To towar z górnej półki, za który naprawdę słono się płaci.

Jeśli na faceta czeka pyszne „danie” w domu to nie będzie jadł meksykańskich „fast food” na mieście.Może Lopezka traktowała go w łóżku jak zabawkę lub nie miała ochoty na sex. Różnie bywa.

Szczytem by było jakby za prostytutki zapłacił kartą Jen 😉

[b]gość, 19-10-16, 12:55 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 11:12 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 11:09 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 10:33 napisał(a):[/b]Jeśli na faceta czeka pyszne „danie” w domu to nie będzie jadł meksykańskich „fast food” na mieście.Może Lopezka traktowała go w łóżku jak zabawkę lub nie miała ochoty na sex. Różnie bywa.Niestety, chciałabym żebyś się myliła. Nie ma znaczenia że w domu czeka danie, bo każdy czasami ma ochotę zjeść coś innego. A druga sprawa… podejrzewam, że owe Meksykanki, to nie żaden „fast food”, raczej poszedł na „luksusowe prostytutki”, a to są dziewczyny na naprawdę wysokich poziomach, inteligentne, mądre, piękne o nienagannej fryzurze, często znające kilka języków. To towar z górnej półki, za który naprawdę słono się płaci.[/quote]Oczywiście miało być nienagannej figurze, choć fryzurze tak naprawdę też nie jest kłamstwem ;)[/quote]prostytutka i poziom? jaja sobie robisz? wyksztalcenie i oglada towarzyska jescze nie swiadczy o poziomie czlowieka, poza tym chlopczykowi o twarzy polglowka pasuje tzw. poziom jak piesc do nosa[/quote]Nic nie zrozumiałaś. Tak, prostytutka i poziom. Być może nawet wyższy od mojego czy Twojego. A poza tym jest prostytutką. Jego wygląd nie ma nic do rzeczy, kiedy ma pieniądze.

A gdzie zdjecia z orgi …Kozak?

Po co ona z nim jest? I jakie to nie konsekwentne, że równocześnie śpiewa „I ain’t your mama”.

[b]gość, 19-10-16, 11:09 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 10:33 napisał(a):[/b]Jeśli na faceta czeka pyszne „danie” w domu to nie będzie jadł meksykańskich „fast food” na mieście.Może Lopezka traktowała go w łóżku jak zabawkę lub nie miała ochoty na sex. Różnie bywa.Niestety, chciałabym żebyś się myliła. Nie ma znaczenia że w domu czeka danie, bo każdy czasami ma ochotę zjeść coś innego. A druga sprawa… podejrzewam, że owe Meksykanki, to nie żaden „fast food”, raczej poszedł na „luksusowe prostytutki”, a to są dziewczyny na naprawdę wysokich poziomach, inteligentne, mądre, piękne o nienagannej fryzurze, często znające kilka języków. To towar z górnej półki, za który naprawdę słono się płaci.[/quote]Oczywiście miało być nienagannej figurze, choć fryzurze tak naprawdę też nie jest kłamstwem 😉

[b]gość, 19-10-16, 11:12 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 11:09 napisał(a):[/b][quote][b]gość, 19-10-16, 10:33 napisał(a):[/b]Jeśli na faceta czeka pyszne „danie” w domu to nie będzie jadł meksykańskich „fast food” na mieście.Może Lopezka traktowała go w łóżku jak zabawkę lub nie miała ochoty na sex. Różnie bywa.Niestety, chciałabym żebyś się myliła. Nie ma znaczenia że w domu czeka danie, bo każdy czasami ma ochotę zjeść coś innego. A druga sprawa… podejrzewam, że owe Meksykanki, to nie żaden „fast food”, raczej poszedł na „luksusowe prostytutki”, a to są dziewczyny na naprawdę wysokich poziomach, inteligentne, mądre, piękne o nienagannej fryzurze, często znające kilka języków. To towar z górnej półki, za który naprawdę słono się płaci.[/quote]Oczywiście miało być nienagannej figurze, choć fryzurze tak naprawdę też nie jest kłamstwem ;)[/quote]prostytutka i poziom? jaja sobie robisz? wyksztalcenie i oglada towarzyska jescze nie swiadczy o poziomie czlowieka, poza tym chlopczykowi o twarzy polglowka pasuje tzw. poziom jak piesc do nosa

[b]gość, 19-10-16, 09:29 napisał(a):[/b]Dlatego uważam, że szołbizie nie ma miejsca na miłość. Jak acet ma kasę to mu odwala i chce „korzystać” z życia, przy czym korzystanie z życia w ich mniemaniu to seks z pięknymi laskami, najlepszy alkohol, drogie samochody, ubrania i wygodnictwo na każdym kroku. Naprawdę skromnych bogatych mozna na palcach rąk wyliczyć.Nie tylko showbisness ,wystarczy rozejzec sie po wiekszych korporacjach.pieniadze daja sile I wladze .faceci to uwielbiaja tak samo jak seks.

Za wszystko zaplacil oczywiscie karta jenifer 🙂

The kept man

Pewnie na dodatek zabalował za jej pieniądze

Dlatego uważam, że szołbizie nie ma miejsca na miłość. Jak acet ma kasę to mu odwala i chce „korzystać” z życia, przy czym korzystanie z życia w ich mniemaniu to seks z pięknymi laskami, najlepszy alkohol, drogie samochody, ubrania i wygodnictwo na każdym kroku. Naprawdę skromnych bogatych mozna na palcach rąk wyliczyć.