Tiktokerka pożegnała 10-miesięczną córkę. ,,To koniec, moje serce pękło”

Mała Elliana odeszła po 10 miesiącach codziennej walki z rzadką, bolesną chorobą genetyczną. Jej mama, Hannah Campbell, dokumentowała życie dziewczynki na TikToku, budując społeczność wsparcia, nadziei i… miłości. Teraz przyszło jej napisać najtrudniejszy post w życiu…

Tiktokerka ujawnia szokującą prawdę o kulisach Mam talent! „Ta trauma ciągnie się aż do dzisiaj”

„To koniec, moje serce pękło” – tiktokerka pożegnała 10-miesięczną córkę. Dziewczynka cierpiała na rzadką chorobę genetyczną

Elliana cierpiała na wyjątkowo rzadką chorobę skóry – każde muśnięcie, każdy kontakt, nawet najmniejszy, powodował u niej pęcherze, rany i ból. Jej mama, Hannah Campbell, postanowiła mówić o tym głośno. Jej TikTok zyskał 700 tysięcy obserwatorów – ludzi, którzy pokochali dziewczynkę i kibicowali jej w tej dramatycznej walce.

W lutym zabraliśmy ją nad jezioro. Chcieliśmy, by czuła świat. Jak długo tylko się da-  pisała jeszcze niedawno Hannah.

31 marca opublikowała ostatnią relację z Ellie.  „Jej ciało już nie nadąża. Ale jesteśmy z nią. Kochamy ją” – mówiła cicho do kamery, widać było łzy w jej oczach. Kilka dni później przekazała wiadomość, której nikt z fanów nie chciał usłyszeć. Elliana zmarła.

Nie żyje Patrycja Widera. Popularna Tiktokerka miała 24 lata

,,Nie wiem, co ze sobą zrobić. Jestem załamana i zła. Żadne dziecko nie powinno tak cierpieć” – napisała. Komentarze pod postem pękają od serduszek i łez. Internauci nie kryją żalu.

Choć świat Hannah Campbell właśnie się zawalił, ona już wie, że nie zamierza przestać walczyć. Zapowiedziała utworzenie fundacji „Elliana’s Hope for Healing”, która ma wspierać badania i leczenie dzieci z tą samą chorobą. Chce mówić głośno o cierpieniu, które wciąż jest zbyt niewidzialne.

Znana TikTokerka zjadła „leczniczego grzyba”. Jej życie zamieniło się w piekło!

To już nie tylko moje dziecko. To misja. Jej imię będzie niosło pomoc – napisała.