Karolina Plachimowicz była uczestniczka programu „Projekt Lady” przeszła ogromną metamorfozę. Mimo tego kobieta nie wykorzystała swojej szansy i nie zrobiła większej kariery w mediach, jak w przypadku innych uczestniczek. Natomiast można stwierdzić, że była jedną z bardziej kontrowersyjnych postaci w „Projekt Lady”: po programie przyznała się, że pracowała jako prostytutka.

Została damą, a teraz czeka ją nowe WYZWANIE. Będzie wojowniczką?

Karolina Plachimowicz tonie w długach

Karolina Plachimowicz teraz prosi fanów o pomoc. Okazuje się, że wpadła w ogromne kłopoty finansowe, przez które może stracić córkę. Uczestniczka „Projektu Lady” od wielu lat mieszka w Holandii i właśnie tam w miejscowości Heerlen może zostać eksmitowana z mieszkania. Komornik zajął jej środki zgromadzone na koncie bankowym.

Ludzie zarzucają mi lenistwo, bo popadłam w depresje gdy cały świat, w który wierzyłam, upadł. Szczerze to dziś stoję w martwym puncie z długami, które rosną, bez pracy, której nie mogę utrzymać. Mieszkam zagranica prawie dziesięć lat dla córki i wszystko było idealnie, aż moja bajka się skończyła. Nie mam ani znajomych tutaj, ani rodziny. Najchętniej bym wyjechała, ale nie zostawię córki, bo wiem, że już jej nie zobaczę. A ona potrzebuje matki, ale duszę się tutaj, gdzie mieszkam, czuje się jak w więzieniu. Nie mogę patrzeć na ten kraj i na tych ludzi chciałabym wrócić do Polski – pisze Karolina.

Małgorzata Rozenek przeszła OGROMNĄ metamorfozę. Straszy TANDETNYM makijażem i kolczykiem w NOSIE

Tłumaczy, że to przez depresje popadła w problemy i mogłaby wyjechać z Holandii, ale robi to dla córki:

Jesteś osoba odpowiedzialną, bo gdyby tak nie było, wyjechałabyś do pracy w inne miejsce, gdzie są większe perspektywy, ale córka jest najważniejsza dla ciebie. Strata mieszkania uniemożliwiłaby ci kontakty z córką i opiekę naprzemienną, a zadłużenie powstało wskutek problemów z depresją, samotnością i brakiem akceptacji oraz problemów z utrzymaniem pracy – przyznaje.

Dodaje, że w środę ma rozmowę o pracę, a jeszcze zepsuł jej się samochód. Plachimowicz apeluje do fanów, że każda złotówka może rozwiązać jej sytuacje:

Bez mieszkania i auta, to nie będę mogła mieć co tydzień córki przy sobie. Dla ciebie to może niewiele lub jest śmieszne, ale każda złotówka zbliża mnie do rozwiązania mojego problemu – pisze Karolina Plachimowicz.

Warto zauważyć, że to nie jej pierwsza zbiórka. Trzy lata temu prosiła fanów o pieniądze, aby wydać książkę.

Uczestniczka „Projektu Lady” ZAGINĘŁA! „Może potrzebować pilnej pomocy medycznej”

 

Fot. forumgwiazd.com.pl / Forum

FOT. Krzysztof Jarosz/FORUM