W czerwcu rozstała się z narzeczonym. Ale schudła!
Mówią na to "dieta złamanego serca".
źródło © KAPiF
/ 05.09.2017 /
Wydawałoby się, że Violetta Kołakowska po rozstaniu z Tomaszem Karolakiem nieprędko wróci na ścianki. Przypomnijmy aktor i Viola rozstali się w czerwcu.
Kilka dni temu Tomasz pojawił się na salonach z nową dziewczyną, Pauliną Kwaśniewską. We wtorkowy wieczór wychodne miała Kołakowska. W białych prześwitujących spodniach i koszuli z głębokim dekoltem pojawiła się na Flesz Fashion Night.
To co rzuca się w oczy to kościste ciało Violetty. W show biznesie mówią na to „dieta złamanego serca”. Wiele pań po rozstaniu traci kilogramy. Problemy sercowe nie u każdego idą w parze z apetytem.
Jak wyglądała?
gość | 7 września 2017
Właśnie też się zastanawiam. Predzej czy później albo się potknie, albo zniszczy spodnie. O co chodzi?
gość | 6 września 2017
Ona bardzo nijaka . Zero seksapilu , kobiecości . Nie rozumiem po co kobiety płaskie jak deska ubierają taki dekolt to wygląda żałośnie. Ten Karolak ją jak śmiecia zawsze traktował a ona dziewczyna bez chonoru i ambicji . Dziewczyny nie warto dla jakiegoś dupka godzić się na wszystko i dawać poniżać
gość | 6 września 2017
Tak – potwierdzam to -skuteczna dieta. Sama tak miałam choć to ja rzuciłam a nie on( wiec powinnam być szczęśliwa i byłam.. ale w środku mimo wszystko sie działo ) i tak schudłam mimowolnie
gość | 6 września 2017
Ewidentne odżyła po rozstaniu z tym wiecznym dzieciakiem! Wiola powodzenia!
gość | 6 września 2017
Piękna kobieta! Powinna mieć poważnego faceta, który będzie ja szanował i docenial. Jak zreszta każda kobieta 🙂