Michał Wiśniewski wciąż podkreśla, że Katarzyna Kanclerz już dawno przestała być jego przyjaciółką. Na blogu można zobaczyć jej zdjęcia w domowym zaciszu i nie tylko podpisywane tylko „wybaczcie, ale nie mogłem się powstrzymać\”.

Życie na Gorąco informuje, że na sali sądowej nie jest już tak łatwo. Wiśniewski rozpoczął od swojej mowy obronnej, ale w pewnym momencie powiedział, że jest na zwolnieniu lekarskim i prosi o odroczenie rozprawy.

Lider Ich Troje podobno dwukrotnie próbował doprowadzić do ugody. Kanclerz odmówiła, mówiąc, że walczy jedynie o swoją godność. Teraz jednak wyrok nie jest dla niej już tak ważny.

– Czekałam ponad rok, poczekam jeszcze sześć tygodni. Słuchając na sali jąkającego się Michała, proszącego o odroczenie procesu z uwagi na zły stan zdrowia, zrozumiałam, że mu wybaczam.

Przypomnijmy, Katarzyna Kanclerz oskarżyła Wiśniewskiego o zniesławienie. Na swoim blogu napisał on m.in., że to przez nią rozpadło się małżeństwo z Mandaryną. Czy trafi przez to do więzienia?