Ogromna popularność zespołu Ich Troje to już przeszłość. Michał Wiśniewski musi zatem szukać innych dróg zdobywania pieniędzy.

Najlepszą wydaje się być udział w reklamie. Lider Ich Troje wciąż jest osobą na tyle rozpoznawalną, że bez problemu znajdują się firmy, które są gotowe zapłacić ogromne pieniądze za jego udział w promocyjnych spotach.

Na przykład pół miliona złotych. Jak donosi Fakt.pl, na tyle właśnie opiewa kontrakt, który Michał podpisał z jedną z sieci sklepów z elektroniką.

Pół miliona za trzy dni pracy. Trzeba przyznać, że jest to stawka niezwykle atrakcyjna. Nie ma więc się czemu dziwić, że Michał Wiśniewski nie zastanawiał się długo nad złożeniem podpisu na umowie.

Tak wysokie honorarium udało się wynegocjować jego żonie i menadżerce – Dominice Tajner.

Kampania reklamowa ma ruszyć jeszcze przed Bożym Narodzeniem.

&nbsp
Michał Wiśniewski w nowej reklamie