Witkowski o zmarłych żołnierzach z Chóru Aleksandrowa: Coś pedalskiego […]
Czy celebryta "próbował" zabłysnąć?
Michał Witkowski to jeden z tych „celebrytów”, którzy za wszelką cenę próbują się wybić na salonach.
Zobacz też: Tragiczna historia pilotki z katastrofy samolotu w Brazylii! (VIDEO)
Nie ma wątpliwości, że mężczyzna swoimi wypowiedziami nie raz wzbudzał szereg kontrowersji.
Mimo to jego ostatnia wypowiedź na temat śmierci Georga Michaela oraz tragedii samolotu Tupolew, w której zginęli prawie wszyscy artyści z Chóru Aleksandrowa, zbulwersowała część Internautów.
Wszystko dlatego, że na swoim Facebooku napisał:
George Michael to strata dla świata i szczególnie dla gejów, ale sam nie wiem, czy dla mnie Chór Aleksandrowa nie był jeszcze bardziej gejowski w tej swojej czerwonoarmijnej campowości… Bazował przecież na micie pięknych i pięknie śpiewających żołnierzy Armi Czerwonej, dobrej i zwycięskiej, nie gwałcącej kobiet i pomagającej ciotom w koszarach przeżyć i nie chodzić o suchym pysku…
I dalej:
Przecież oni byli jak z Pierre & Giles! Szczególnie od kiedy odkryli fotoszopa. Nie oszukujmy się, w każdym męskim i chłopięcym chórze jest coś pedalskiego, szczególnie jak śpiewa kobiecym głosem, albo jest umundurowany, ale oni to był dynamit.
Przypomnijmy, że w katastrofie zginęło 92 osoby, w tym 64 członków słynnego Chóru wspomnianego przez „celebrytę”.
Żołnierze zmierzali do bazy w Syrii, aby uczcić Nowy Rok w bazie lotniczej Hmejmim.
Zobacz też: Katastrofa lotnicza okiem pasażera
Co sądzicie o wypowiedzi Witkowskiego? Czy można się z nim zgodzić w tej kwestii?