Wojtek Szczęsny debiutuje na TikToku. Zetknął się z krytyką. „Wstyd takie coś robić”
Zaśpiewał piosenkę Mariny.
Aplikacja TikTok, w której publikuje się krótkie filmiki, nagrywa różne challenge, staje się coraz bardziej popularna. Osoby, które korzystają z niej i nawet zarabiają na TikToku zostały okrzyknięte mianem tiktorkerów. Jedni rozumieją fenomen tej aplikacji, inni nie. Celebryci chyba są w tej pierwszej grupie, bo coraz więcej z nich zakłada tam swój profil.
Marina wydała nowy singiel. W teledysku wystąpił Wojciech Szczęsny!
Wojtek Szczęsny na TikToku
Do grona tej społeczności dołączył nawet Wojciech Szczęsny, o czym poinformował na Instagramie. Piłkarz nagrał już pierwsze wideo i zachęcił do obserwowania siebie na TikToku. Szczęsny zaprezentował, jak „śpiewa” najnowszy utwór swojej żony, Mariny – „Nigdy Więcej”.
To wreszcie się stało. Dołączyłem do TikToka. Śledźcie mnie – wojciechszczesny1 i dołączajcie ze mną do challenge #NigdyWięcej – napisał Wojtek Szczęsny.
I chyba nie na takie przyjęcie i reakcje ze strony internautów się spodziewał. Pojawiło się sporo komentarzy, w których internauci piszą, by Szczęsny odpuścił sobie korzystanie z tej aplikacji.
Syn Mariny i Wojciecha Szczęsnego ma wyszukany gust muzyczny – TEGO słucha przed snem
-
Doceniajmy piłkarzy zanim zmienią się w tiktokerów.
-
Wojtek nie rób tego.
-
Spieszmy się kochać piłkarzy, bo tiktokują coraz częściej.
-
Wstyd takie coś robić.
-
Wojtek, proszę nie.
-
Graj w piłę, rób swoją robotę, a żona niech robi swoją.
-
Ale wiocha.
-
Nie idź tą drogą. Błądzisz – grzmią internauci.
Zgadzacie się z powyższymi komentarzami? Też uważacie, że celebryci powinni się skupić na tym, z czego są znani, a nie wygłupiać się w tej aplikacji?
ZOBACZ TEŻ:
Marina zdradziła, że chce powiększyć rodzinę. Żona Szczęsnego ma nawet wybrane imię
Nieumalowana i zaspana Marina w nieuczesanych włosach- tak wygląda zaraz po przebudzeniu