Słynna rezydencja Gianniego Versace w Miami jest aktualnie miejscem śledztwa w sprawie śmierci – to po tym, jak miejscowa policja ujawniła, że znalazła 2 martwych mężczyzn w jednym z luksusowych pokoi hotelowych Villa Casa Casuarina. Hotelowych? Tak, dawna willa Versace jest bardzo popularna wśród celebrytów i bogaczy, którzy chcą mocno poimprezować i spędzić noc w luksusowych wnętrzach.

Policja z Miami Beach twierdzi, że w środę po południu odebrała telefon z rezydencji Versace, podczas którego dowiedzieli się od obsługi, że w jednym z pokoi znaleziono 2 martwe ciała. Na miejsce przyjechała policja i straż pożarna. Potwierdzili zgłoszenie i rozpoczęli śledztwo w tej sprawie.

Kim Kardashian przeżywa, bo nie zmieściła się w sukienkę od Versace!

Gianni Versace został zastrzelony przed domem w Miami przez Andrew Cunanana 15 lipca 1997 roku. Nie wiadomo, czy śmierć 2 mężczyzn ma jakikolwiek związek ze zbliżającą się rocznicą śmierci słynnego projektanta mody. Policja ustala okoliczności i niedługo wyda raport, z którego dowiemy się, czy mamy do czynienia z morderstwem, samobójstwem czy przedawkowaniem narkotyków.