Zosia Zborowska opowiedziała o porodzie: „To, co mogę poradzić, to żeby się nie drzeć”
Co było dla niej najgorsze po?

Zosia Zborowska i Andrzej Wrona pod koniec lipca zostali rodzicami córki Nadziei. Aktorka, z oczywistych powodów, stała się mniej aktywna w mediach społecznościowych. Wczoraj jednak zdecydowała się odpowiedzieć na pytania fanów i opowiedziała o porodzie.
Zofia Zborowska URODZIŁA! Pokazała zdjęcie z córką
Zosia Zborowska o porodzie
Zosia Zborowska o tym, że urodziła dziecko poinformowała tydzień po fakcie. Napisała wtedy, że poród był „kosmicznym doświadczeniem”.
Na tym zdjęciu Nadziejka nie ma jeszcze doby. Dziś kończy tydzień 🥺 te 7 dni zmieniło nasze życie o 180 stopni. Poród naturalny to zdecydowanie najbardziej kosmiczne doświadczenie, jakie przeżyłam. @w_kracze był ze mną cały czas i wspierał ze wszystkich sił.
Zofia Zborowska szczerze o ciąży: „+15kg, cellulit nawet na piętach”
Teraz powiedziała więcej na ten temat. Nie miała bardzo trudnego porodu, a dla tych, co dopiero będą rodzić ma radę, aby nie krzyczeć i się nie spinać. Sama uczęszczała na zajęcia, dzięki którym było jej łatwiej.
Poród naprawdę u mnie był spoko. To, co mogę poradzić, to żeby się nie drzeć przy porodzie, z mojej perspektywy oczywiście. Im bardziej będziemy się spinać przed skurczem, tym bardziej to się kurczy, my się zamykamy, a chodzi o to, żeby to otworzyć. (…) Nie było paniki w tym wszystkim, dostałam znieczulenie na dwie godziny przed.

Zosia Zborowska o porodzie fot. Instagram
Ujawniła też, że przez szwy, połóg był dla niej ciężki.
Szwy na dole. Gdyby nie to, dźwignęłabym połóg 50 razy łatwiej. A przez za mocne zszycie (doktor chciał „za dobrze”) miałam bardzo trudne 2 tygodnie.

Zosia Zborowska o porodzie fot. Instagram

Zofia Zborowska, Andrzej Wrona, fot. Kurnikowski/AKPA.

Zofia Zborowska, Andrzej Wrona, fot. Kurnikowski/AKPA.