Kariera Anny Lucińskiej rozkwita. Dziennikarka prowadzi swój własny program Zaskocz mnie na TVN Style. Wystąpiła także kontrowersyjnym i popularnym programie, czyli w Agent Gwiazdy. Niechcący wygadała się nam, kto na pewno nie jest agentem!

Agent Gwiazdy – jedna osoba działała dziś wszystkim nerwy

Podczas rozmowy o wrażeniach z programu, zdradziła, kto najbardziej działał jej na nerwy:

Agent był jeden, który podpadł nam wszystkim. Oprócz tego przysłowiowego agenta. Nie chcę zdradzać kto, ale to już jest widać. Osoba, która troszkę lubi mącić. Jest specyficzna. Ale dobrze, że był…a, była.

– stwierdziła gospodyni Zaskocz mnie.

Wygląda na to, że Anna przez przypadek ułatwiła nam zgadywankę, kto jest agentem – a raczej, kto nim nie jest. Osoba, która najbardziej irytowała w pierwszym odcinku ma nie być tytułowym antagonistą. Wiadomo też, że chodzi o kobietę.

Jak myślicie, o którą z uczestniczek chodzi?