Mało która z naszych rodzimych gwiazd i gwiazdek odważyłaby się na makijaż, w jakim pokazała się na imprezie Prix de Beaute Cosmopolitan 2009, Natasza Urbańska.

Prawdę mówiąc poczuliśmy się trochę tak, jakby w Warszawie wylądowała gwiazda pokroju kontrowersyjnej Lady GaGa.

Urbańska się nie bała, za co na pewno oberwie się jej od krytykantów. Czy słusznie? Może odrobina świeżości jest potrzebna naszej dość zatęchłej show-biznesowej scenie?

Jak oceniacie to turkusowe szaleństwo Urbańskiej?

Jeśli chcecie mieć podobny makijaż, zajrzyjcie tutaj.


\"Natasza

\"Natasza

\"Natasza