Biedna Natalia! Rozchorowała się po zjedzeniu surowych… jeżowców!
"To było okropne. Nigdy więcej!"
Natalia Siwiec jest w ciąży i na pewno bardzo pilnuje swojej diety.
W ciągu 9 miesięcy jedzenie różnych „ryzykownych rarytasów” nie wchodzi w grę. By nie zaszkodzić dziecku, przyszłe mamy unikają surowych jajek i surowego mięsa.
Zobacz: Natalia Siwiec miała OGROMNY problem ze słodyczami. Jak się oduczyła je jeść?
Tymczasem modelka w rozmowie z reporterem programu Bywanie na dywanie na antenie NOWEJ TV opowiedziała o dość dramatycznej przygodzie, jaką przeżyła kiedyś w Brazylii.
Ktoś namówił Natalię, by spróbowała surowych jeżowców. Modelka usłyszała, że to wspaniałe afrodyzjaki.
Niestety, okazało się, że układ pokarmowy Natalii nie potraktował jeżowców jak katalizatorów miłosnych igraszek, ale raczej jako… coś, co może mu zaszkodzić:
Czytaj też: Nie uwierzysz, bez czego Natalia Siwiec NIE WYCHODZI z domu!
Powiedzieli mi, że będę miała najlepszą noc mojego życia. No, przeżyłam jakoś tę noc, ale to była najgorsza noc mojego życia! Bolał mnie brzuch, wymiotowałam. Nie dość, że to było obrzydliwe, to jeszcze zjadłam siedem, żeby na pewno podziałało. To było okropne. Nigdy więcej! W dzień zjadłam, a w nocy miałam rewolucję – Super Express cytuje Natalię.
gość | 24 czerwca 2017
Kompletna kretynka, własnego rozumu nie ma?! Nie wolno jeść takich rzeczy, a tym bardziej, że sama nie miała pojęcia, co do gęby wkłada.
gość | 24 czerwca 2017
Może skończycie już z lansem tego tępego, próżnego glonojada i jej knypka.
gość | 23 czerwca 2017
Przestańcie ja promować – dno dno dno
gość: gość | 23 czerwca 2017
dlaczego ona ma taki wytrzeszcz oczu ja się pytam??????????
gość | 23 czerwca 2017
FASCYNUJĄCE KUR*WA.