Jak podaje portal tvp.info, Cyrk Arena nie dostał pozwolenia na zorganizowanie swoich pokazów w Słupsku. Prezydent miasta, Robert Biedroń, nie po raz pierwszy odmówił wydania takiej zgody. Zdaniem gospodarza miasta w cyrkach nie są przestrzegane prawa zwierząt.

Radio Gdańsk podaje, że Robert Biedroń jest przeciwnikiem między innymi tresury zwierząt. Choć cyrk starający się o pozwolenie na wynajem terenu w Parku Kultury i Wypoczynku posiada niezbędne certyfikaty, miasto stoi przy swoim stanowisku.

Właściciel cyrku mówi, że czeka na dalsze wyjaśnienia:

– Mamy wszelkie zgody, nasze zwierzęta są pod stałą kontrolą Inspekcji Weterynaryjnej, co najmniej raz w miesiącu. Zwierzętom nie dzieje się krzywda. To widać po samych zwierzętach, nie uciekają , nie gryzą, nie kopią – mówi Mirosław Złotorowicz.

Cyrk działa od 8 lat. W Słupsku był już siedem razy.

Miasto twierdzi, że właściciel cyrku może wynająć teren od osoby prywatnej, magistrat nie podpisze się jednak pod występami tresowanych zwierząt.

Biedroń nie chce w Słupsku Cyrku Arena