Blanka Lipińska zdradza, jakie zabiegi medycyny estetycznej zafundowała sobie wczoraj w klinice
Celebrytka za tydzień skończy 35 lat. Postanowiła trochę się odmłodzić.

Blanka Lipińska (35 l.) nigdy nie ukrywała, że by spełnić swe marzenie o ładnej buzi i efektownym biuście „poszła pod skalpel”.
Autorka „365 dni” nie tylko powiększyła sobie biust, ale również wyszczupliła twarz. Blanka opowiadała, że nigdy nie lubiła swojej „pucułowatej” buzi. Po wycięciu torebek tłuszczowych jest zdecydowanie bardziej zadowolona ze swego wyglądu.
Wczoraj dziewczyna Arka Barona pojechała do zaufanej kliniki na inny, mnie inwazyjny zabieg. W drodze do domu odpowiedziała na pytania fanek, które były ciekawe, co tym razem robiła sobie Blanka.
Pytacie mnie kochani, co robiłam u mojego ukochanego doktora. No, oprócz tego, ze zrobiłam u niego biust i wyciął mi torebki tłuszczowe, dzieki czemu mam tutaj zapadnięte (bo kiedyś nie miałam), to poprawiam sobie kondycję napięcia swojej skóry, bo niestety jestem bliżej 40-tki niż dalej – za miesiąc mam urodziny 35-te, także wiecie – to nie sa przelewki – mówi Blanka.
Po czym kontynuuje opis zabiegu, któremu się właśnie poddała:
Więc byłam u mojego lekarza, któremu ufam najbardziej na świecie i u którego zawsze czuję się bardzo bezpiecznie, więc byłam u nich i robiliśmy fale radiowe, żeby mi tutaj podnieść owal twarzy, kontur i żebym po prostu była młodsza o 10 lat – zademonstrowała Blanka wskazując na brodę dół twarzy.
Dalibyście Blance 35 lat?

Blanka Lipińska przyznaje, że kilka lat temu powiększyła sobie biust, fot. Instagram Blanki Lipińskiej

Blanka Lipińska regularnie korzysta z usług medycyny estetycznej – między innymi poprawia kontur twarzy, fot. Instagram Blanki Lipińskiej

Blanka Lipińska, fot. Baranowski/AKPA