Wydawali się być bardzo szczęśliwą parą. Nie brakowało wspólnych wyjść, wywiadów i zdjęć. Kiedy na świat przyszedł ich synek, Flynn Bloom, sielanka zdawała się nie mieć końca. Nic dziwnego zatem, że kiedy ogłosili rozstanie, wielu wprost nie mogło w to uwierzyć.

Miranda Kerr (31 l.) i Orlando Bloom (38 l.) zapoczątkowali nową modę w show-biznesie na rozwody – bez obrzucania się błotem, z przyjaźnią i spacerami za rękę (podobnie rozwiodło się później kilka innych par, m.in. Gwyneth Paltrow i Chris Martin).

Orlando cały czas podkreśla, że modelka wciąż jest jego rodziną, bo to przecież mama jego syna. Paparazzi uwiecznili ostatnio słodki obrazek.

Zdjęcia wykonano pod domem aktora w Malibu. Była żona i Flynn przyjechali w odwiedziny. Rodzicom towarzyszyła niania. Są uśmiechy i rozmowy.

Najnowsze plotki głoszą, że tych dwoje może do siebie wrócić. Ponoć znowu łączą ich romantyczne noce. Kto wie…

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)

Bloom, Kerr, Flynn i niania - szczęśliwa rodzinka (FOTO)