Britney Spears chodzi z głową w chmurach, jest po raz kolejny zakochana po uszy. Twierdzi, że David Lucado to ten jedyny.

Krótkie przypomnienie o tych jedynych Britney: pierwszym był Justin Timberlake. Później Brit stała się niegrzeczną dziewczynką i w 2004 roku po pijaku wzięła ślub w Las Vegas z byłym chłopakiem z liceum, Jasonem Alexandrem. Na drugi dzień, jak już wytrzeźwieli, dzwonili szybko do prawników, żeby odwołać swoje pijackie „tak”. Następnym jedynym był Kevin Federline, wytrzymali ze sobą trzy lata. Brit urodziła mu dwóch synów i… wzięli rozwód. Po paru odwykach piosenkarka poznała kolejnego jedynego, Jasona Trawicka. Planowali nawet ślub, do którego ostatecznie nie doszło, ponieważ, Jason nie traktował Brit jak dziewczyny, a bardziej jak córkę. W tym roku w życiu gwiazdy pojawił się też aktualny chłopak – David Lucado.

– Jestem zakochana. Podoba mi się to, że David jest uparty. Jest prostym facetem, którego uwielbiam. Jest zabawny i namiętny. Kocham wszystko w co się angażuje, jego pasjami można się zarazić – mówi piosenkarka.

Po latach poszukiwań faktycznie znalazła tego jedynego czy tego kolejnego?

Britney Spears: Jestem nieprzytomnie zakochana!

Britney Spears: Jestem nieprzytomnie zakochana!

Britney Spears: Jestem nieprzytomnie zakochana!

Britney Spears: Jestem nieprzytomnie zakochana!

Britney Spears: Jestem nieprzytomnie zakochana!