Gdy rozstała się z Ashtonem Kutcherem, Demi Moore rzuciła się w wir imprez i szaleństw. Mówiono, że aktorka nie może się pogodzić z faktem, iż ukochany zostawił ją dla młodszej kobiety. Demi szukała pocieszenia flirtując z młodszymi mężczyznami i bawiąc się niczym nastolatka.

Doszło do tego, że córki Moore zniesmaczone zachowaniem matki przestały się z nią kontaktować.

Dziś gwiazda jest już „na prostej”, jakoś poradziła sobie z depresją wywołaną rozstaniem.

Nadal jednak nie akceptuje faktu, że czas płynie, a jej przybywa lat. Wiek tuszuje młodzieńczymi stylizacjami. Ostatnio pojawiła się w salonie manicure w dżinsach i krótkim topie, który odsłaniał brzuszek.

Grunt to dobre samopoczucie. Zresztą – czy Demi nie wygląda świetnie w takich ujmujących lat zestawieniach?