Małgorzata Rozenek jest gwiazdą nowej Pani. W rozmowie z Małgorzatą Domagalik celebrytka zdradza, dlaczego nie mówi o swoim ukochanym na przykład „Radziu”.

Zobacz: Rozenek-Majdan pokazała zdjęcie, a fani: O Boże, co to ma być?

Uwielbiam pełne imiona, jakbym miała córkę, to dałabym jej na imię Helena… – zaczyna wątek Małgorzata.

A na pytanie czy „Radosław” nie brzmi zbyt oficjalnie, Majdan odpowiada:

Nie, ja mówię „Radosław”, a moje dzieci mówią „Radku”. Młodszy nie wymawia „r”, więc mówi „Ladku”. Używamy zdrobnień, ale lubimy pełne imiona. Radosław mówi do mnie „Małgorzata” albo „Małgonia”.

Rozenek-Majdan zdradza też, jak jej dzieci poznawały obecnego męża Małgorzaty:

…miłość do mężczyzny zderza się z miłością do dzieci. Ja się nie o to martwiłam, że oni się sobie nawzajem nie spodobają. Znam swoich synów, znałam Radosława i wiedziałam, że oni się polubią od pierwszego wejrzenia, i tak było. Młodszy syn powiedział do Radosława: „Ale masz fajne tatuaże”. A starszy w formie „przekupstwa” dostał od niego rękawice bramkarza, bo wtedy na tej pozycji grał. Ja się raczej martwiłam o to, co by było, gdyby oni się polubili, a to coś między nami nie trwałoby wiecznie… – wyznaje Rozenek-Majdan.

Zobacz: Fan do Małgorzaty Rozenek-Majdan: Nie zapomniała Pani o dolnej części garderoby?

Życzymy, by trwało wiecznie i zawsze było tak pięknie.

Dlaczego Małgorzata Rozenek nie mówi do męża Radziu?

Dlaczego Małgorzata Rozenek nie mówi do męża Radziu?

Dlaczego Małgorzata Rozenek nie mówi do męża Radziu?

Dlaczego Małgorzata Rozenek nie mówi do męża Radziu?

Dlaczego Małgorzata Rozenek nie mówi do męża Radziu?