Edyta Pazura ujawnia, co było dla niej trudne w byciu mamą! Musiała TO zmienić
"W końcu nauczyłam się odpuszczać".

Cezary Pazura doczekał się trójki dzieci z Edytą Pazurą. Przez wiele lat nie pokazywali ich twarzy, zmienili zdanie 4 lata temu i od tej pory chętnie pozują do zdjęć razem ze swoimi pociechami.
Edyta Pazura pokazała zdjęcie z 12-letnią córką. Zabrała głos w sprawie wczesnego macierzyństwa
Edyta Pazura o swoich dzieciach
Edyta Pazura nie boi się poruszać trudnych tematów na swoim Instagramie. Można zauważyć, że jest bardzo zaangażowaną mamą i nie raz mówiła, że jest bardzo wymagająca. Pół roku temu wyznała, że jest niezadowolona z polskiego systemu nauczania i wypisała 14-letnią córkę ze szkoły. Za to przeniosła ją do placówki europejskiej: „Amelia chce się rozwijać artystycznie, a polski system nie przewiduje miejsca dla takich dzieci”.
Edyta Pazura wypisała córkę ze szkoły! „Ja podziękowałam za polski system nauczania”
W poniedziałek żona Cezarego Pazury znów otworzyła się przed obserwatorami. Przyznaje, że do edukacji dzieci podchodziła bardzo ambitnie, ale zdała sobie sprawę, że chce mieć szczęśliwe dzieci, a nie przygnębione:
Wiecie co było dla mnie trudne w byciu mamą? Fakt uzmysłowienia sobie, że żadne moje dziecko nie jest mną i nigdy nie będzie. Moje plany w stosunku do nich, są jedynie moimi planami, a nie ich życiem i pragnieniami. W końcu nauczyłam się odpuszczać mimo, że walka z moimi ambicjami była ciężka, ale na szczęście zrozumiałam, że moje dziecko ma być szczęśliwym człowiekiem, a nie przygnębionym i zniszczonym niewolnikiem aspiracji swoich rodziców – wyznaje.
Postanowiła dać teraz swoim dzieciom przede wszystkim swój czas i rozmowę, czyli to, co dostała w swoim domu:
Czyniło mnie to dzieckiem szczęśliwym i spełnionym. Nawet nie zdajecie sobie sprawy z tego, jak dzieci bardzo czują się: samotne, załamane i czasami wręcz gnębione przez innych. Presja, która obecnie jest wywierana na młodzież ma już niewyobrażalne rozmiary i fatalne dla nich skutki. Moja córka będąc na egzaminach próbnych do liceum, za każdym razem mówiła to samo: „Mamo…Dzieci wychodziły z płaczem… A co jak ja się nie dostanę?” Nauczyłam się odpowiadać sercem: „Dla mnie jesteś najlepsza, nawet jak się nie dostaniesz. Trudno. Nie ta, to inna szkola” – wspomina.
Edyta Pazura pokazała swoje starsze dzieci. Brat i siostra są do siebie bardzo podobni
Przyznaje, że odrobiła najtrudniejszą lekcję w życiu i uważa, że egzamin zdała na piątkę, choć nie zawsze było kolorowo.
Na szczęście zdążyłam posypać głowę popiołem i po prostu ich wspierać, nawet jak czasami, to co robią daleko odbiega od moich wyobrażeń na ich temat – stwierdza.

Edyta Pazura, Cezary Pazura, fot. Piętka Mieszko/AKPA

Cezary Pazura, Edyta Pazura, SK:, , fot. Kurnikowski/AKPA